... eh, ale to byly czasy:-) i mam nadzieje,ze jeszcze wroca; niestety jest chyba tez tak, ze mamuski pracuja, dzieci sa coraz starsze i nie ma w sumie czasu na nic prawie; ja tez w wiekszosci pisze jak moj maly pojdzie spac wieczorkiem albo i nie... bo w domku tez trzeba cos zrobic; z tego co wiem, to u Asuzany w miare sie kreci, choc tez dawno nie pisala do mnie - zajeta pewnie jest od switu do nocy a Anowi tez cos ostatnio nie widze na gg; mam nadzieje,ze wyjechala gdzies i sobie odpoczywa i psychicznie i fizycznie
jestem tez ciekawa co slychac u Abundzu - wieki juz jej tutaj nie bylo:-(
Gjoasia, Mloda - ja tez mam x-lander, ale ten trojkolowy i jestem zadowolona z niego tak na 80 %; wczesniej mialam Coneco v-4 i powiem, ze to byla porazka na nasze chodniki; jedyny jaki byl plus tamtego wozka - to wielgachna gondolaale te male koleczka na przodzie, to jak wpadly w jakas dziure, to mialam spory problem; do tego x-lander w porownaniu do tamtego to ma super amortyzacje, bo w tamtym to nwet w gondolce maly latal na wszystkie strony - bok-bok; gora-dol, tak twardy byl tamten wozek a x-lander ma ten minus, ze spacerowka jest przodem do jazdy i malemu sie to nie podobalo - teraz juz jest lepiej, no i niestety nie miesci mi sie do mojego bagaznika:-( i tez mysle nad kupnem jakiejs spacerowki-parasolki, tak zeby bylo szybko, latwo i lekko jak biore autko i jade na zakupy albo latem gdzies dalej do parku:-) ale jak kupie 3 wozek, to powiedza, ze juz mnie calkowicie pogrzalo
dzieki za podpowiedz odnosnie prezentu; w sumie nie jestem przekonana do tej zebry Kropelkowej, bo Maks ma troszke inne upodobania niz Fifi Kropelkowy;-); myslalam nad pchaczem, ale nie wiem czy jest sens; mysle, mysle i.... nic nie moge wymyslec; bo o rowerku to raczej myslalam latem - na imieninki akurat i wtedy sie przyda, bo teraz to nawet ciezko byloby w domu sie pomiescic;
no wlasnie... dzieciaczki nam tak szybko rosna, ze czasami sobie mysle, ze za szybko
ja ostatnio nabylam nowy fotelik samochodowy -Jane racing team i jestem z niego bardzo zadowolona http://www.allegro.pl/item913691201_racing_team_jane_0_18_9_18kg_h61_h62_h65.html
... ale ile mnie ten zakup nerwow kosztowal, to szkoda slow; bo bardzo sledzilam i szukalam testow takich prawdziwych o bezpieczenstwie fotelikow (nie mylic z atestami) i nie moglam sie zdecydowac; te, ktore sa bezpieczne, to albo byly poza zasiegiem mojego portfela:-( albo.... w sumie niedostepne prawie nigdzie; a nie moglam tez pojezdzic po sklepach/hurtowniach, bo nie mialam zadnego fotelika chwilowo wtedy, wiec nie mialam jak to wykonac
...ale odradzam foteliki te z odczepianym siedziskiem - najgorzej niestety wypadaja w testach:-(; i moze jestem jakas przewrazliwiony, ale jak obejrzalam sobie crash-testy przy predkosci bagatela tylko 50 km/h, to.....az strach sie ruszac z domu; i ja moze nie jezdze jakos niebezpiecznie, ale... nigdy nie wiadomo, czy jakis idiota w nas nie uderzy,a w wawie, to w sumie co i rusz sa jakies wypadki:-(
jestem tez ciekawa co slychac u Abundzu - wieki juz jej tutaj nie bylo:-(
Gjoasia, Mloda - ja tez mam x-lander, ale ten trojkolowy i jestem zadowolona z niego tak na 80 %; wczesniej mialam Coneco v-4 i powiem, ze to byla porazka na nasze chodniki; jedyny jaki byl plus tamtego wozka - to wielgachna gondolaale te male koleczka na przodzie, to jak wpadly w jakas dziure, to mialam spory problem; do tego x-lander w porownaniu do tamtego to ma super amortyzacje, bo w tamtym to nwet w gondolce maly latal na wszystkie strony - bok-bok; gora-dol, tak twardy byl tamten wozek a x-lander ma ten minus, ze spacerowka jest przodem do jazdy i malemu sie to nie podobalo - teraz juz jest lepiej, no i niestety nie miesci mi sie do mojego bagaznika:-( i tez mysle nad kupnem jakiejs spacerowki-parasolki, tak zeby bylo szybko, latwo i lekko jak biore autko i jade na zakupy albo latem gdzies dalej do parku:-) ale jak kupie 3 wozek, to powiedza, ze juz mnie calkowicie pogrzalo
dzieki za podpowiedz odnosnie prezentu; w sumie nie jestem przekonana do tej zebry Kropelkowej, bo Maks ma troszke inne upodobania niz Fifi Kropelkowy;-); myslalam nad pchaczem, ale nie wiem czy jest sens; mysle, mysle i.... nic nie moge wymyslec; bo o rowerku to raczej myslalam latem - na imieninki akurat i wtedy sie przyda, bo teraz to nawet ciezko byloby w domu sie pomiescic;
no wlasnie... dzieciaczki nam tak szybko rosna, ze czasami sobie mysle, ze za szybko
ja ostatnio nabylam nowy fotelik samochodowy -Jane racing team i jestem z niego bardzo zadowolona http://www.allegro.pl/item913691201_racing_team_jane_0_18_9_18kg_h61_h62_h65.html
... ale ile mnie ten zakup nerwow kosztowal, to szkoda slow; bo bardzo sledzilam i szukalam testow takich prawdziwych o bezpieczenstwie fotelikow (nie mylic z atestami) i nie moglam sie zdecydowac; te, ktore sa bezpieczne, to albo byly poza zasiegiem mojego portfela:-( albo.... w sumie niedostepne prawie nigdzie; a nie moglam tez pojezdzic po sklepach/hurtowniach, bo nie mialam zadnego fotelika chwilowo wtedy, wiec nie mialam jak to wykonac
...ale odradzam foteliki te z odczepianym siedziskiem - najgorzej niestety wypadaja w testach:-(; i moze jestem jakas przewrazliwiony, ale jak obejrzalam sobie crash-testy przy predkosci bagatela tylko 50 km/h, to.....az strach sie ruszac z domu; i ja moze nie jezdze jakos niebezpiecznie, ale... nigdy nie wiadomo, czy jakis idiota w nas nie uderzy,a w wawie, to w sumie co i rusz sa jakies wypadki:-(