reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)


Cześć Dziewczynki, ja nie mogę spać w nocy dziś zasnęłam około 4;) a teraz usypiam.
Maleńka nie chce wyjsc na swiat ::)ale ma jeszcze 10 dni:).
Damy radę ::) chociaz juz nie mogę się doczekać.
Buziaczki
 
reklama
Agutko nwet nie wiesz jak CI zazdroszcze ze masz juz swoja córenke przy sobie. Moja Malenka siedzi w brzuszku i nigdzie sie nie wybiera, ehhh :( JAk tak sobie poczytalam Twoje posty to sie az poryczalam. Z jednej strony z Twojej radosci (coreczke masz slodziutka) a z drugiej ze ja nadal nic :( CIesze sie ze w sumie ten porod poszedl CI dosc predko bo przynajmniej nie wykonczylo to cIebie i Zuzi. 3majcie sie dziewczyny cieplutko ;)

NAdziu no to faktycznie idzie sie zalamac. moj lekarz jest na szczescie punktualny. JA zazwyczaj zapisuje sie do niego na godziny wieczorne ale zawsze jak przychodze to wchodze prosto do gabinetu. A raz bylam pierwsza bo nie bylam zapisana i kazal mi przyjsc przed pacjentkami na 15sta a on byl juz 15minut predzej. Poprostu szok :o bo wiem jak mnie traktowano w sluzbie zdrowia dotychczas. ALe szkoda na nich slow ;)
 
Agutko - ja też tak jak ty ino bym się przygladala maluszkowi. To jest ogromne szczęście mieć takie maleństwo już przy sobie ;) Odpoczywaj dużo :)
 
A ja rozmawiałam z moim ginem i powiedział że mogę się stawić w poniedziałek w szpitalu ;D mam tylko nadzieję że jak się położę to urodzę a nie po to żeby leżeć ::) Tak sie cieszę ;) '

Agutko i Cleo witajcie !!! :)
 
Wiem Mychuś wiec domyslam sie ze u mnie bez wywoływania sie nie obejdzie poprostu zmusza Julke do wyjscia na swiat. Trudno bedzie bolało bardziej ale co tam. Jak zobacze moja dzidzie juz i ze wszystko z nia cacy to bede spokojna. Jak narazie siedze jak na bombie.
 
AGUTKA, CLEO Witamy z powrotem. Odpoczywajcie.

Nadzia och ta służba zdrowia. Z moja cierpliwością to bym tam chyba się poryczała. Zwłaszcza teraz w tym stanie psychicznym. Trzymam kciuki, oby Ci to szybko poszło.

Mycha a Ty od poniedziałku - również będę trzymać kciuki za Was.
 
Kobiety
Wojtek dał mi dziś w kość i nawet nie miałam czasu tu zajrzeć,a teraz jestem tak zmęczona,że zaraz zasnę :p
Jutro jadę do rodziców i wracam 26,ale będe trzymać nadal kciuki za nierozdwojone ;D
Cieszę się,że kolejne mamy z pociechami wróciły do domku.
Jeśli dacie radę to dajcie mi znać która urodziła ;)
 
reklama
WITAM KOBITKI! :)
U nas bez zmian narazie, po dwóch dniach skurczy, wszystko przeszło, dzisiaj w nocy znowu chwyciło ale potem też przeszło :) Dzisiaj po południu zauważyłam, ze chyba czop śluzowy zaczyna mi odchodzić, zobaczymy jak to bedzie dalej! :)

AGUTKO I CLEO, WITAJCIE ZE SWOIMI POCIECHAMI :) OBY GRZECZNE BYŁY I MAMY SŁUCHAŁY ;D
 
Do góry