reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Pełnapsikus gratuluję synka.

Ja równiaż 2w1 i podobnie jak mju coraz bardziej zazdroszczę tym rozdwojonym i ryczeć mi się chce, że ja wciąż muszę czekać. Zachwilę sama z brzuchem tu zostanę. :( :mad:
 
reklama
Pelnapsikus gratulujemy synka :D

nierozdwojone dziewczyny - cierpliwości i na Was przyjdzie kolej.. teraz odpoczywajcie i śpijcie :D i jedzcie póki macie na to czas :D ja od rana nic nie zjadłam - własnie jem w pośpiechu jakąs suchą bułkę popijając sokiem :D
 
Pisze tylko o Ines. Kto drugi? Przecież u nas też zaczeło się w sierpniu. Ciekawe ile sierpniówek przenosiło na wrzesień?
 
A mnie sie juz chce smiac samej z siebie :laugh: Łapie sie naprawde wszystkiego-zaczelam od domowych metod typu sexik, masaz brzuszka, kapiele, prysznice, sprzatanie itd, a dzisiaj rano moja mama powiedziala mi ze ja przed swoimi narodiznami prawie w ogole sie nie ruszalam przez dwa dni przed porodem. No a Oliwka od wczoraj jest bardzo spokojna wiec kto wie... ;) :laugh:
 
reklama
PEŁNAPSIKUS OGROMNE GRATULACJE :)

Wiadomosci od AGUTKI:

" Juz po wizycie Pani Pediatra powiedziała ze dzis Zuzia juz slicznie wyglada no i przybrała od wczoraj 90g! :) Zaraz jej pobiora krewke i ok 13 beda wyniki wiec nadal błagamy o kciuki..."

Kolejny:

" Własnie przyszły wyniki norma to max 15 a mojej silnej kobietce wyszło 14,6 :) Idziemy dzis do domku Dziekujemy serdecznie za kciuki :) "

Wiec AGUTEK dzis do domku razem ze swoja królewna :)
Sorki dziewczynki ze tak pózno ale ja od 8 jezdze po lekarzach i szpita;ach i dopiero teraz dotarłam do domku.

Wiec byłam na usg ktg No i w koncu ktg pokazało jakies skurcze huraaa. Szkoda tylko ze ja ich wogóle nie czułam :( Wiec pewnie jakies marne musiały byc. No i jednak w niedziele z torba i na oddział. Mam nadzieje ze długo mnie nie beda trzymac.
Jestem tak padnieta ze juz na nic nie mam siły bo tyle godzin czekania badania. Przekładali mnie na lewo prawo ehhh. Byle do niedzieli :)
 
Do góry