Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Witajcie wczoraj mnie nie było a tu tyle się działo.
Oj Agutko co u ciebie dzisiaj słychać?
Ja wczoraj wróciłam od siostry i po obiadku odwiedziliśmy kuzynów, którzy starają się o dzidziusia i im niestety jakoś nie wychodzi
Pogadałyśmy sobie z tą kuzynką o babskich sprawach.
Oj, co ja bym dała żeby już był początek października i ja żebym już była tak z tydzień po porodzie (w domku z Dzidziami moimi kochanymi i z mężulkiem ).
Pogoda jest u nas dziś beznadziejna (pada i jest zimno) a ja mam zrobic pranko. CZekam może koło południa się troszkę przejaśni a jak nie to i tak wezmę się za to pranie bo mąz to już nie ma w czym do pracy chodzić - śmiał się, że będzie musiał chyba sobie spodnie nowe kupić
Oj Agutko co u ciebie dzisiaj słychać?
Ja wczoraj wróciłam od siostry i po obiadku odwiedziliśmy kuzynów, którzy starają się o dzidziusia i im niestety jakoś nie wychodzi
Pogadałyśmy sobie z tą kuzynką o babskich sprawach.
Oj, co ja bym dała żeby już był początek października i ja żebym już była tak z tydzień po porodzie (w domku z Dzidziami moimi kochanymi i z mężulkiem ).
Pogoda jest u nas dziś beznadziejna (pada i jest zimno) a ja mam zrobic pranko. CZekam może koło południa się troszkę przejaśni a jak nie to i tak wezmę się za to pranie bo mąz to już nie ma w czym do pracy chodzić - śmiał się, że będzie musiał chyba sobie spodnie nowe kupić