reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Renee kazał mi przyjśc 4 września czyli to za niecałe 3 tyg ;) no i wtedy zadecyduje.

A z tą gr krwi to ja jestem w szoku ::) :o że masz taką jak ja (albo ja taką jak ty :laugh:) faktycznie to najrzadsza gr krwi ;)


Agutko nie strasz nas i odezwij się co i jak!!
 
reklama
Agutka, jeśli jeszcze nie byłaś, to... marsz do lekarza!
Takie objawy nie są normalne, kobieta w 35tyg. nie umiera z bólu, chyba że zaczęła rodzić albo (odpukać!) coś jest nie tak.
Takich rzeczy się nie lekceważy, w ciąży nie można czekać aż "samo przejdzie" :(
 
Hej dziewczyny! Jak widać lekarz wypuścił mnie jeszcze ze szpitala 3 w jednym. Wszystko jest dobrze, opuchlizna zeszła ale mam dietę i uważać na siebie. Za tydzień jedziemy na wizytę i myślę, że wtedy już wyląduję w szpitalu i to będzie poród. A maluchy mają wg usg po ok 2600g choć lekarz mówił, że raczej mniej ale i tak jest bardzo dobrze. Bardzo się cieszę, że mam jeszcze parę dni w domu na przygotowania w domu i spokojnie już będę mogła pójść do szpitala.

Idę poczytać zaległości... :)
 
No to Margolisiu cieszymy się bardzo ;) dobrze jak maluszki siedzą u mamusi jak najdłużej,więc niech spokojnie czekają ;)

Agutka jeszcze nie poszła do lekarza,ale leży w domku.Mam nadizeję,że jednak pójdzie jak nie przejdzie.
 
Ja na chwilke wpadłam z sierpniówek zobaczyc co u was słychać ;D
Agutko ty zbieraj tyłek i marsz do szpitala, az dziwne że w nocy sie ne zdecydowałas na szpital, to nie sa normalne objawy i do tego te dreszcze! Kochana lepiej dmuchac na zimne!
dziewczyny jak macie jej nr to napiszcie jej smsa niech jedzie do szpitala!

No kochane jeszcze wam po miesiacu zostało :) u nas juz pare dziewczyn rozdwojonych a teraz jakis przestój się zrobił ::) czekamy niecierpliwie na nasze maleństwa i juz schizujemy i same nie wiemy co ze soba zrobić ::)
Dużo cierpliwości życze w tym ostatnim miesiącu , bedzie wam potrzebna ;)

Powodzenia i wszystkiego dobrego! :)
 
Mada78 dziękuję w imieniu swoim i pozostałych wrześniówek ;). Żebyś wiedziała z tą cierpliwością, ja mam wrażenie, że jestem w ciąży już ze dwa lata. ;D A na wrzesień czekam i czekam i jakoś nie chce przyjść ;) ;D
A u Was sierpnióweczki pasowałoby, żeby któraś ten zastój przerwała ;) ;D
Pozdrawiam
 
Dziewczynki,weszlam,zeby napisac cos od siebie. Wiec,rozwolnienie mam dalej,ale juz coraz mniej,ze tak powiem,ze mnie leci. Dzis niestety nie moge isc do szpitala,bo jutro musze zglosic sie w urzedzie pracy po moja wyplate,a nikt za mnie isc nie moze,bo musialabym to zglosic duzo wczesniej. :( Popieprzone to takie,niestety. :( Wiec narazie leze w domku w lozeczku i sie wygrzewam z Zuzanka... Bola mnie plecy nadal i te nogi,no i pod brzuszkiem od czasu do czasu. Delikatnie zaczelo mnie mdlic... Jutro napewno juz cos z tym zrobie,bo nie mam zamiaru wiecej cierpiec,ani nie chce,zeby Zuziulce stalo sie cos zlego. :( Jak cos sie bedzie dziac,to dam Wam znac,a narazie trzymajcie kciuki,zeby wszystko szybko mi zeszlo... :( Buzia Rybki i dziekuje za troske! :-*
 
Mada 78 dzięki bardzo!! a ty się trzymaj no i życzę ci szybkiego rozdwojenia ;)

Agutko pamietaj że cały czas musisz czuć ruchy jakby co to trudno olej wypłatę i dawaj do szpitala.
 
reklama
Mada,szybkiego i latwego porodu. :D

Mysiu,wlasnie to mnie pociesza,ze caly czas je czuje. :) Wiec mam nadzieje,ze Zuzance wcale nie jest tam tak zle,tylko mnie cos zaatakowalo... Jutro,jak bede po wyplate,to wepchne sie bez kolejki do jakiegokolwiek gina,a jak nie,to ide do szpitala,gdyby ten bol nadal sie powtarzal... Kurcze,co weekend cos. :( Az sie boje kolejnego... :(
 
Do góry