reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Hej hoł! ;)

Wlasnie wrocilam z zakupow jedzeniowych,gdyz moi rodzice jeszcze sie wczasuja,wiec trzeba sobie jakos radzic,hihi. ;) Chcialam isc sie upiekszyc do kosmetyczki,ale niestety miala zajete terminy i nici z tego wyszly... ::) A przede wszystkim po to wychodzilam z domku. Okolo 19-20 znajoma z pracy przywiezie mi fotelik samochodowy - bujaczek i ciepluchny spiworek do wozeczka dla Zuzi,jupiii! ;D A tymczasem ide poszukac jakiegos chlodnego miejsca,bo tu zaraz wykipie. :p
Milego dzionka Mamuski! :-*
 
reklama
Dzięki dziewczyny! narazie brzusio OK! ale juz mi jest tak gorąco ze naprawdę będę dzisiaj ryczeć :p

Truskawko gin sprawdził wynik KTG i było OK mówił że na to wszystk to duży wpływ ma pogoda :p

A ja dzisiaj naprawde nie wiem co ze soba zrobię, mam dość na samą myśl :(
 
Mycha - ja to się dzisiaj już na serio poryczałam ;D tak mi się rano zrobiło gorąco i żle , że nie wytrzymałam.Już mi psycha nawala przez pogodę ::) Tak liczyłam na te burze co zapowiadali na TVN ale tam chyba jakieś macioły siedzą , bo burzy nie widać :(
 
Mycha,ja też mam dość tej pogody ! :( pomimo codziennych już nawet nie letnich a zimnych kąpieli, budzę się rano mokra (jak wogóle usnę) chyba jednak na jakieś wczasy nad jezioro się wybiorę w bo w tym mieście już wytrzymać się nie da :(
DESZCZU !!!!
 
Ja juz tez mam dosc tej pogody! Deszczyk wczoraj ledwie pokropil, temperatura moze o jakies 3 stopnie spadla, ale u nas w mieszkanku od dachu tak grzeje, ze wyrobic sie nie da!! Juz ostatnio nogi mniej mi sie meczyly, a tu od wczoraj prawa stopa tak mi spuchla, ze wyglada jakby byla o 1 rozmiar wieksza od lewej! I mam serdecznie dosc, ze caly czas jestem mokra, brrr! Moze trzeba by wykonac jakis taniec deszczu, aby spadlo z nieba troche wiecej wody ;D ?
 
Adasia, nie wiem czy mi uwierzysz, ale ja wczoraj wieczorem miałam to samo - leżałam i się dusiłam po prostu, żadnego ruchu powietrza, i jak zobaczyłam że to już północ dochodzi i nic nie lepiej, to też już zaczęłam ryczeć. Już mam dosyć.
Pocieszam się tylko, że nie jestem z tym maleństwem w takie upały. Julkę urodziłam w czerwcu i było koszmarnie gorąco, a jakoś po porodzie się człowiek strasznie poci. I przychodzili znajomi i rodzina w odwiedziny a ja siedziałam z Julką przy piersi i ociekałam potem. Aż mi wstyd było...
 
Witam mamuśki :)

Margolis no tak...ja nawet nie pomyślałam ani o takiej koszuli, ani o biustonoszu do karmienia...ani o wielu rzeczach o których bez was bym zapomniała  ::) Ja czasami nawet zapominam, że w ciązy jestem i to już za moment  będę jeszcze dwóch facetów w moim życiu całować ;) chyba mnie to przerasta  ;) Oczywiście opuchnięte nogi, twardniejący brzuch zwłaszcza jak wybieram się np. na przechadzkę...grzybica, cukrzyca,anemia ...itd...to wszystko skutecznie mi przypomina, że BĘDĘ MAMĄ....

pogoda w Ostródzie mało słoneczna co jednak niestety nie przekłada się na "mało duszna"...ale nam trafiło lato ;)
 
;D pięknie, wygląda na to, że dzisiaj w nocy hurtem sobie popłakałyśmy. zapowiadany deszczyk nie przychodzi... powietrze się kisi...

na dodatek dzisiaj w nocy pobiłam rekord: obudziłam się o 1:30 przez jakiegoś komara wrednego i tak sobie leżałam do 5 rano, otwierałam okno, zamykałam, piłam mleko, z wentylatorem szalałam i nic . na dworze zrobiło się jasno i ptaszki zaczęły śpiewać, a sen jakoś przyjść już nie chciał. w końcy po piątej się zdrzemnęłam, rano spojrzenie na termometr i znowu witamy w dżungli - 30 stopni

może czas zamieszkać na biegunie? psyche już mi siada - DESZCZU!!!!
 
Dziewczyny chyba coś wisi w powietrzu,bo mnie rano było tak niedobrze,kręciło mi się w glowie i jakos tak słabo było.Wypiłam małą kawe z mlekiem i jakoś mi przeszło,czyli może zaczyna się cos dziać z ciśnieniem i w końcu przyjdą ciut chłodniejsze dzionki ;)
Mam takową nadzieję.

Mysiu
,dobrze,że u Twojej Lenki ok ;D
 
reklama
Wiecie co? W ogóle mamy popitoloną pogodę!!!! Zimy takie, że nosa nie wysciubisz z domku, bo tak zimno (a już nie wspomnę jak długo ta zima w tym roku trwała) Lato masakrycznie upalne, króciutka wiosna i jesień! Same skrajności!!!!

Może w końcu jakiś deszcz spadnie???

Mysiu, dzięki za info. W poniedziałek idę do gina - zobaczymy co powie;)
 
Do góry