reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Dziewczyny śledzę Wasz wątek codziennie z wypiekami na twarzy ;D. To się czyta jak dreszczowiec....nie wiadomo kto następny. Hi, hi, hi. Może to i lepsze niż jakiś serial. Szkoda, że niedługo się skończy (jak wszystkie urodzą).

Zaniepokoiłam się tylko, że wszystkie szalejecie przy sprzątaniu, malowaniu ścian itp. TRZEBA SIŁY NA PORÓD ZBIERAĆ!!!! Jak tu iść rodzić z bolącym po myciu okien krzyżem. Ja miałam ciągle obsesję, że weżmie mnie jak będę zmęczona lub niewyspana. Pomyślcie o tym....i chłopów do roboty zaprzęgnąć.
 
reklama
No to połowa mieszkanka juz posprzatana nie bede sie bardzo wysilac bo druga połowe sobie zostawie na jutro :)
Kurcze czyli te nasze całe sprzatanie moze nie przyspieszyc tylko jeszcze pogorszyc ale co tu robic jak takie nudyyyyyyyyy :D
MAGDA31 Trzeba jeszcze miec tego chłopa coby sie tak wszystkim zajał. Ja niestety nie posiadam :)

Teraz ide sie troche ogarnac czyli zrobic na bustwo hihihi ;D i na jakies zakupki bo juz w brzuszku burczy ;D
 
Anusieńko no czekamy czekamy ;)
Megi ty weź nie strasz tu tymi zielonymi wodami :p ;)
Magda31 wiesz jak to jest z tym sprzątaniem, co można to zrób samemu ;)

Ja narazie byłam tylko w sklepie i musze się wziać za obiad. Męża już zgwałciłam,daj Boze że coś sie zacznie dziać. ::)

Cleo
jak to jest z tą herbatką z malin?? bo ja mam czysty sok z malin (domowej roboty bez grama wody) czy tego też można użyć do herbaty i czy to moze mieć takie samo zastsowanie jak te liście o których pisałaś??
 
mju a wszystko mozliwe... przynajmniej dzien nie bylby tak calkiem zmarnowany gdyby choc jedna z nas urodzila :laugh: bo jakas cisza dzisiaj ;D
 
Anusieńka,ja dzis pisalam,ale nic nie odpisala... Zawsze pisze na bierzaco,jak dostaje jakiegos smska.

Magda31,sil to ja mam az zanadto,a chlopa brak. ;) :p

Sciany pomalowane,poschly,Puchatkowe cudenka naklejone,jutro lub pojutrze przyjdzie Puchatkowy ochraniacz na lozeczko,wiec wtedy juz chyba zrobie zdjatka i pokaze Wam pokoik moj i Zuzienki. ;D
A teraz ide sie kapac,bo przed 17 musze wyjsc,gdyz mam dzis umowione spotkanie z prawniczka w sprawie pozwu do sadu,bleh... ::) :|

A moze by tak zalozyc nowy watek z smskami od nas? zeby bylo czytelniej i nie wpychac ich tutaj,hehe. :p
 
CZEŚĆ DZIEWCZYNY

Ja dzisiaj w nocy obudziłam się ze  strasznym bólem podbrzusza, przeszywającym az całe plecy i ze skurczami, I TAK SIE WYSTRASZYŁAM ZE SZOK!!!! ale po pół godzinie wszystko ucichło i zasnełam, zwłaszcza ze nadal jestem sama bez męza, tylko z moja babcią, i musiala bym moja mamę zwlekać z łózka i ciągnać przez cale miasto  :) No wystraszyłam sie niezle, a dzisiaj brzuch cały czas twardy jak orzech, a ja bym tak chciala go przetrzymać do niedzieli  :) :) :)
 
melduje sie 2w1 :D 4 dni po terminie caly wczorajszy dzien w szpitalu i nocka oczywiscie a dzis po badaniu usg wypisalam sie na wlasne zadanie; ale od poczatku; zglaszam sie do izby przyjec ze cos sie dzieje no i czekam 1,5 godziny na polozną; przychodzi wypisuje karte podlacza do ktg cos sie dzieje ale malo; godzina minela; zostaje przyjeta; sobie mysle 3 dni po terminie kroplowe dadzą i heja :D no nic ide do szatni zabierają mnie na oddzial; czekam na lekarza <kolo 2 godzin wlasnie jest cesarka> w koncu kolo 15 dostaje swoje lozko; omine badanie ktore mnie spotkalo i po ktorym do teraz mam plamienie a i skurcze juz mialam 60%; oczywiscie przeszly; na oddziale 3 razy ktg skurcze marne; noc nie przespana; o 6 pobudka mierzenie temp ktg itp; o 12 zabieraja mnie na usg zeby ocenic przeplyw przez pepowine glowke itp. wszystko zbadane i jest ok; stwierdzaja ze wszystko w porzadku z dzieckiem a skurczy nadal brak i nie beda wywolywac porodu jesli wszystko jest ok i pozostaje czekac wiec stwierdzilam ze ide do domu; u nas w szpitalu wywoluja porod 10 dni po terminie wiec zostal mi jeszcze tydzien ktorego w szpitalu spedzic nie zamierzam; lekarz stwierdzil ze niebezpieczenstwa nie ma wiec sobie jeszcze posiedze; odczucia jak najgorsze traktuja ludzi jak bydlo i wszystko robia z ŁASKĄ; ide sobie polezec po dzisiejszych przezyciach wieczorkiem nadrobie calą lekturke mam wrzesniowych :D podrowionka
 
reklama
MADZIA, widisz, ja tylko do niedzieli chce czekać, bo jestem teraz sama :) a potem jak nic nie będzie się działo to też już bedę chciała jak reszta :)

DZIKUSKA, wielkie współczucia, wierzę, że masz dosyć po takim traktowaniu, tak to juz jest paskudnie czasami w tych naszych szpitalach, lekarze i pielęgniarki pracują jak za kare i czekaja tylko żeby im dać w łapkę, dobrze, że się wypisałaś bo przez tydzięń to mogła byś złapać jeszcze tam jakieś świństwo, żółtaczke albo jakiegoś gronkowca!!!! Trzymaj sie ciepło!
 
Do góry