Samopoczucie przyszłej mamy ;)

[mija79]

Agutko masz też i mój głosik.

Hartowałam-masowałam sobie wczoraj wieczorem brodawki, coś mnie pokuło potem w brzuszku. Trwało chwilę i przeszło. Noc spokojna także spac mi się niechciało i patrzyłam w okno. Skurcze macicy mam ,ale bezbolesne. Więc to chyba jeszcze nie te i zresztą za żadko.

Czy któraś wogóle orientuje się co z Pełnąpsikus? Dawno jej nie było.

 

[mija79]

Już wiem ma remont i brak czasu na pisanie.

 

[nadzia]

Hej Mamuski.
Normalnie idzie sie załamac. Dzis rano byłam na KTG I przed chwilka wróciłam. W piatek mam sie zgłosic do lekarza a w sobote znowu na KTG. Juz powoli mam dosyc. Po wczorajszym badaniu na izbie przyjec przez bardzo "sympatycznego" lekarza ledwie chodze tak mnie boli podbrzusze. Wczoraj jedna lekarz rozrysowała mi rozwój dzidzi i sie zapytałam czy wszystko ok ona mina to ze nie moze powiedziec bo ona tylko miała narysowac i ze przyjdzie inny lekarz to mi powie owszem przyszedł drugi lekarz ale nie odpowiedział mi na moje pytanie. Wiec wiem tyle ze nic nie wiem i musze czekac do piatku. Normalnie idzie sie załamac. Ale za to juz miałam 2 KTG ehhh Szkoda gadac. A panie pielegniarki były tak miłe jakby pracowały za kare normalnie szok. Wiec pozostaje mi czekac do piatku. Moze w pazdzierniku urodze.

DZIKUSKO Trzymamy kciuki

 

[luczynka]

nadziu nie martw sie tak, napewno urodzisz i to bardzo szybko, zazwyczaj to przypada w najmniej oczekiwanym momencie a pielegniarkami sie tak nie przejmuj, one sie tak zazwyczaj zachowuja, choc nie moge powiedziec ze wszystkie bo spotkalam w swoim zyciu kilka naprawde wspanialych kobiet w tym zawodzie; a poki co zrelaksuj sie

 

[mju]

Nadziu a w którym szpitalu Cię tak potraktowali?

 

[mycha12]

Nadziu to po prostu cała nasza służba zdrowia, brak słów ja sobie już powiedziałam, niech no tylko któraś mnie tak potraktuje jak się słyszy a dostanie zjebke z góry na dół bo znając siebie nie wytrzymam nerwowo

 

[nadzia]

Byłam na Karowej. Ale mojej koleżance też sie to trafiło. Ja nie wiem czy badanie KTG zlecaja we wszystkich przypadkach tak poprostu?? Nikt nie wpadł na pomysł zrobienia USG Samo KTG. No nic Czekam do piatku do lekarza a w sobote ponowne KTG.
Ja im wczoraj powiedziałam ze nie przyszłam bo mi sie w domu nudzi czy mam takie fanaberie poprostu mnie lekarz skierował a na dzien dobry pani w okienku ze to nie jest jednoznaczne z tym ze mnie przyjma i ze oni maja swoich lekarzy no normalnie bardzo milusia była.

 

[mija79]

Nadziu będzie dobrze. Pociecha w tym że nie zatrzymali cię w szpitalu tylko mogłaś iśc do domu i tam czekac. Mnie macica kurczy się co troche ,ale nie boli.Tez chcialabym isc na Ktg i czegoś się dowiedziec. Tymczasem wizyte mam u ginio dopiero we wtorek i jesli nic wcześniej nie ruszy tylko czekac pozostaje.

 

[mju]

Nadziu ja już KTG miałam robione kilka razy, bo ono pokazuje czy z dzidkiem wszystko ok. i już nie trzeba robić USG. A w tym tyg to tak jak pisałam i w pon i we wtorek byłam - w Bielańskim - połozna tylko zapytała czy coś się dzieje ja jej na to, że moja gin mi kazała i bez problemu było bardzo miło. Kurcze czemu Ci ludzie nie rozumieją, że w ciąży a tym bardziej w pierwszej ciąży to człowiek jest mimo wszystko mocno zestresowany... tym bardziej, że to przeciez też kobiety...

Mija na KTG można iść w dowolnej chwili jak tylko Cię cos zaniepokoi i maja obowiązek Ci je zrobić... tak mi przynajmniej powiedziała moja gin.

 

[kanga_aga]

nadziu własnie dlatego bałam się karowej.. tam jak nie masz wejścia to cie kiepsko traktują..

ja dla odmiany byłam na zdjęciu szwów dziś i pielęgniarka też była okropna.. ble.. mój mąz ma teorię, zę wszystkie w porządku pielęgniarki do Anglii już wyjechały a te co są to jakieś z łapanki przekwalifikowane fryzjerki i kwiaciarki