reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Hejkum ;)
Przed chwilą wróciłam od kumpeli z imprezy ;D tzn.po imprezie jeszcze u niej nocowałam.Było całkiem sympatycznie i nawet nie zasnęłam zbyt wcześnie ;)

U mnie też duchota,pomimo sporej ilości chmurek :p
Milego dzionka ;)
 
reklama
Chyba się przeniosę na Alaskę! Nie wyrabiam z tą pogodą. Cała sie topię.

Co do pępka to powiem , że jak chodziłam w ciążyz Krzysiem to już jak brzuszek był taki naprawdę wielki i pępuch dużo wystawał to bołało mnie przy dotykaniu i jak obcierało mnie jakieś sztywne ubranko. Teraz jeszcze tak nie mam.

 
A u nas goraco i parno! Rano swiecilo slonce, a od jakis trzech godzin jest pochmurno i parno ale zero deszczu!
Ja tez mam problem ze spaniem, a szczegolnie z obrotem na wyrku z boku na bok. I rankami mam problem ze wstawaniem. W ogole ostatnioczuje sie caly czas zmeczona!
A nogi mi puchna, a dlonie tylko czasem. I tez pochlaniam mase napoi a wiecej wydalam!
A pepuszek mam wklesly i bardzo delikatna skore wokol, ale nie boli mnie.
Ale od kilku tygodni na brzuszku pojawily mi sie pojedyncze czerwone krostki i sa strasznie swedzace!!! Gorzej niz po ugryzieniu komara! Brrr! Wlasciwie to juz sa to prawie strupki(bo niestety nie potrafilam sie powstrzymac przed drapaniem jak swedzialo) i nadal swedza! Juz nie wiem, jak sobie radzic!
 
mnie puchna tylko rece praktycznie codziennie.ze wstawaniem podpieram sie zawsze reka bo innaczej jest niewygodnie.wczorajszej nocy i dzisiejszej maz jest w pracy wiec mam cala wersalke dla siebie nawet sie wysypiam  :Dtylko to wstawanie do wc co troche :-[
 
Dla mnie przewrcanie się jest najgorsze.Raczej nie puchnę,jak juz to troszkę paluszki.
Co do pępka to różnie,jak maluch wciśnie tak swojego palca ;D to troche boli ;D
 
Witajcie mamuski :)

Wróciłam z Ustronia i normalnie chcę spowrotem!!! :p nie macie pojęcia jak tam się świetnie czułam. W końcu od dawna przespałam całe dwie noce, nawet bez wstawania na siusiu ::) niemożliwe!!!
powietrze cudne, od rana był upał, ale basenik na miejscu i zimny napój, po prostu bajka!! ::) w górach to powietrze i ten upał odczuwa się całkiem inaczej :) ale gdy tylko przyjechaliśmy do domu to ja już mam dosyć :p :p tu się nie da wysiedzieć!!!

Naprawdę dzisiaj pomodlę się o o chłodzenie!! ::) :-[

Przeleciałam kazdy wątek tak mniej więcej, bo nawet czytac mi się nie chce. Mam nadzieje że u Was wszystko OK!!


 
Oj Mysiu tak Ci zazdroszczę tego wyjazdu :p
Ja wciąż w domu,i mam coraz większy dopał,bo wszyscy moi bliscy pojechali nad morze i atakuja smsami jak tam fajnie :p
 
Edi no naprawdę jest czego ::) ja teraz czuje się fatalnie :p słabo, jakaś śpiaca jestem :p do d.....y!!!
 
reklama
HuuuuuuuuuuuuuuuH,a ja ledwo zyje. :( Dzis z bratem zamienialismy sie pokojami - on oddal mi swoj wiekszy,a ja jemu swoj mniejszy,ale za to z komputerem,wieza i tv. :p Masakra ile rzeczy bylo do przeniesienia,a ile wywalilismy. :o Nawet nie wiedzialam,ze mam jakeis takie stare pierdolki. :p Jeszcze pozostalo wyrzucenie jego biurka,przeniesienie akwariow i przygotowanie pokoju na przyjscie na swiat mojej Zuzanki. ;D Tak mnie wszystko boli,ze uuuu. :( A w szczegolnosci dupka i nogi. Teraz tylko kapiel i lulanko,bo na nic innego sily juz nie mam... Nawet po zakupki z kolega Radkiem nie pojechalam - on z obolala girka jeszcze,a ja bez sil na cokolwiek po tej przeprowadzce. :mad: Ale juz mi sie podoba w moim nowym pokoiku. :D A jutro reszta,chyba,no i moze te zakupki. ;) Milego wieczorku Mamuski! :D Ja ide wreszcie poobserwowac Wille mojej Zuzi. ;D Nawet na to czasu dzis nie mialam. :(
 
Do góry