reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Wizyta dzisiaj u lekarza miała poslizg 2 godziny...myślałam, że umrę w tej poczekalni...mąż mnie wachlował gazetą a ja butelką zimnej wody się okładałam po karku....

w gabinecie uwierzcie mi...nie miałam już sił na fotel wejśc ::) no, ale przytyłam ( 23 kg ;) ) lekarz mi powiedział, że już mogę torbę spakowaną mieć w domu do szpitala...niby wszystko ok...szyjka zamknięta...chłopaki po 1650 gram ważą, ale....mówi, że już niedługo pewnie....nogi mam jak zawodnicy sumo (stopy) :( ....kupiłam dzisiaj pierwsze ciuszki cheroke dla moich facecików....łózeczka nie kupiłąm...zamawiam na allegro....

pozdrawiam mamuśki.....
 
reklama
Megi,dokladnie! A szczegolnie taki jak ten. :)

Aga_Mazury,super,ze u chlopakow wszystko ok. ;) Ciekawe,czy bedziesz pierwsza wczesniejsza wrzesniowa mamuska. ;)
 
Aga! Super że z maluchami w porządku ale niech lepiej jeszcze w Twoim brzuchu posiedzą. Ja mam teraz wizytę 7 sierpnia i mam nadzieję, że do tego czasu nic się nie wydarzy - bo mój nowy lekarz na urlopie. A ze stopami to mam tak jak Ty! ale pomaga mi trzymanie ich w górze, zimne kąpiele i żel do nóg...
 
wczoraj wyszlam ze szpitala siedzialam tam od soboty koszmar w ta pogode.mialam twardy brzuszek nie caly czas ale tak raz na godzine sie stawial i cztery dni lezalam pod kroplowka potem dwa dni tabletek i wraszcie do domu.tam maz mnie zdenerwowal i stwierdzilam ze wiekszy spokoj mialam w szpitalu.moja ginio powiedziala zebym przestala brac juz kaprogest a fenoterol dalej i cos na uspokojenie hydroksyzyna chyba.mala sie wierci w poniedzialek ide na usg zobaczymy czy inny lekarz potwiedzi plec
 
Mju cieszę się,że jest lepiej.Nawet się zastanawiałam czy nie zniknęłaś przeze mnie ;)

Aga Mazury spokojnie,moja kumpela z bliźniakami dotrwała do 38tc ;D ale przytyła tylko 9kg. Wszystko będzie dobrze ;)

A ja się dziś wkurzyłam na męża,a w zasadzie to już w czwratek w nocy.Poszedł był z tymi kumplami na piwo i baaardzo długo nie wracał.Jak mu napisałam smsa,że się martwię o niego to powiedział mi potem,że jest dużym chlopcem :p A dziś mnie zostawił i pojechał z kolegami na "skarby" z noclegiem i wróci jutro.Prosiłam go,żeby pomyslał o tym,że moje wakacje ograniczają się do siedzenia w domu,czytania,haftowania,sprzątania i takie tam,że może ja też chciałabym gdzieś wyjść.
Więc jadę dziś na imprezę,a co tam.Kumpela robi urodziny i przyjedzie po mnie a jutro mnie odwiezie.I nic nie powiem mojemu mężowi,niech się ugryzie w nos :p
 
Fenoterol jest okropny. Widziałam jak dziewczyny się po nim telepały... całe szczęscie ja nie muszę tego brać.
 
Edi! Tak trzymaj! Mój też parę razy dostał ochrzan za brak zrozumienia ograniczeń mojego stanu i już jest dobrze.
 
edi czemu przez ciebie ? ::)
moje serce i dlonie przyzwyczaily sie do fenoterolu w szpitalu troche lapki lataly przy kroplowce ale przy tablatkach jest ok. ;)moj maz robi co chce a ja nieumiem tego zmienic jesli probuje dzila na chwile i wraca jak bylo a ja niechce sie denerwowac i plakaczeby dziecko nie urodzilo sie znerwicowane.tydzien mnie nie bylo a on ani sie nie przytuli ani nie pocaluje wogole skromny jest w okazywaniu uczuc ale zawsze tak bylo :-[
 
Bo faceci to właśnie tacy są. Mój małżonek to nawet ostatnio ośmielił sie powiedzieć, że ja przecież już od dwóch lat mam urlop.

Jestem dziś tak wymęczona. Okropna parówa po tej nocnej burzy. Zasnęłam ok godz. 1 w nocy (przy zapalonej lampce nocnej i włączonym radiu), gdyż strasznie się błyskało i grzmiało.
A dziś jeszcze z rana zadzwoniła moja chrzestna, że chcą dziś, ewentualnie jutro przyjechać i zaprosić nas na ślub jej córki. Więc musiałam się sprężać aby ogarnąć dom no i już mam posprzątane a ile się przy tym wypociłam. Na końiec wzięłam chłodny prysznic no i teraz można nawet wytrzymać.
Dziś popołudniu wracają też moi panowie (mąż i ojciec) więc skończy mi się laba - trzeba będzie jakiś obiadek jutro uszykować, pewnie będzie to rosołek, bo przez cały tydzień ciągneli na ziemniakach z mięskiem.
 
reklama
Dziewczynki,mozecie mi pomoc? Jakis czas temu,ktoras z Was,w ktoryms temacie :p wklejala linka z allegro do tych koszul nocnych do karmienia... Takich,gdzie cycolki nie wyskakuja. ;) Moglabym prosic jeszcze raz stronke do nich?
 
Do góry