reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

reklama
Mycha to odpocznij.. idź na zwolnienie czy cóś.. nie ma co sie przemęczać :D

ja dla odmiany jestem zmęczona tym nic nie robieniem i chetnie bym do pracy poszła.. dla mnie to nienormalne tak siedziec w domu i być kura domową.. nie jestem przyzwyczajona.. z Frankiem zamierzam być do 5-6 miesiąca a potemznów do pracy.. lubie pracę ( choć nie lubię w niej ukłądów jakie panują w mojej firmie) ale kto wie..moze zmienię pracodawcę.. ale ciiiii
 
agutkaZG pisze:
Margolis,dokladnie... Najczesciej podczas przeciagania - masakra. :( Ale wlasnie wyczytalam w mojej madrej ksiazce,ze to normalne,heh... Jakiej wody morskiej? ;) Mieszkasz nad morzem Zabus? ;) Ja wlasnie w lipcu chcialam wziasc urlop i wyskoczyc nad morze na pare dni,ale niestety... Chetnych na taki wyjazd brak,a samej to mi sie nie usmiecha... :(

Agutku! mam spray do nosa z wody morskiej zalecony przez gina żeby nawilżać śluzówkę, żeby mi z przesuszenia krew nie poleciała. Podobno to by było bardzo złe dla mojej morfologii. :)
 
Znów zawitała u nas cieplutka pogoda :) Bardzo mnie to cieszy :) Znow posiedzimy sobie z małą w piaskownicy :)
Prócz tego w domku już posprzatane, pranie nastawione i za chwilke idę poćwiczyć. Bardzo polubiłam te ćwiczonka choc nie zawsze lekko mi sie zmobilizować do nich ale staram sie aby to przynajmniej 2-3 razy na tydzień :)
 
U mnie też jest pięknie ;D
Powoli wraca dobry,ciążowy nastrój.Zresztą po wczorajszym dniu jestem kilogram do tylu a Wojtuś dziś baaardzo spokojny,chyba przez te moje wczorajsze łzy.
 
ja tez cały dzień siedziałam w piaskownicy.. mogę się już wyluzować, bo Anka przestała siusiać do pampersów i mówi kiedy chce sisi :D.. moje wielkie szczęście :D
wróciłam do domu i wspólnie z mężem zrobiliśmy obiad.. niestety znów skusilam się na kotlety mielona a powinnam zjeść klopsy gotowane.. ciężko mi tą diete utrzymać :(
 
Agamamaani to gratuluje odstawienia pampersow!!
U mnie ta sztuczka trwała do ponad 2-uch latek.Fajnie jak tak szybko załapała :laugh:
 
Ładny dzionek już za nami. Jutro podobno ma być nie zaspecjalnei nie wsponmę już o nadchodzącym weekendzie.

Byłam na usg i z dzidzą wszystko jest dobrze. Strasznie jest ruchliwa, że aż pan doktor miał problemy ze zmierzeniem ale w końcu sie udało.

Żeby nie było zbyt różowo, to mamy kłopoty wychowawcze z Krzysiem.
Ostatnmio jest bardzo nieznośny: bije gdy zwraca mu się uwagę, że robi coś źle, tupie nóżkami i się strasznie denerwuje oraz gryzie.
 
Megi, niestety taki to wiek :( przechodziłam to niedawno.. u nas pomogło bardzo jasne stawianie granic, nie krzyczenie ale mówienie głośno i schylanie się tak aby mówić na wysokośic twarzy dziecka..
ANka teraz uchodzi za najgrzeczniejsze dziecko w piaskownicy :) a parę miesiecy temu to szatan istny był :)
 
reklama
Do góry