Jak Chrzest ma wygladac to chyba kwestia indywidualna koscioła. U mnie w parafii jest tak że moge nawet tydzien wczesniej zgłosić dziecko, w najbliższy piątek mozna iść na spotkanie informujace jak przebiega ceremonia (ale nie jest to wymagane), spowiedź też nie jest wymagana, ale lepiej ją odbyć. No i trzeba donieść zaświadczenie z parafii osob chrzestnych o ich chrzcie i bierzmowaniu otp.
Co potem? Co kto woli
Albo przyjecie w resteuracji dla najblizszych, albo w domu, albo nic jesli ktos nie chce meczyc dziecka
My robilismy przyjecie po chrzcinach Macka w domu tesciowej, ale przez te 2 lata rodzina sie powiekszyla wiec tym razem jak cos to tylko obiad w resteuracji bedzie. Zobaczymy.
Co potem? Co kto woli
Albo przyjecie w resteuracji dla najblizszych, albo w domu, albo nic jesli ktos nie chce meczyc dziecka
My robilismy przyjecie po chrzcinach Macka w domu tesciowej, ale przez te 2 lata rodzina sie powiekszyla wiec tym razem jak cos to tylko obiad w resteuracji bedzie. Zobaczymy.