kasiente
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2009
- Postów
- 804
kasiente onanana no wlasnie dobrze jest nieraz chodzic do pracy bo mozna czasem pogadac albo oderwac mysli od jednego tematu ciążowego. Ja teraz na urlopie wychowawczym jestem. Wczoraj akurat bylam w pracy zeby powiedziec kierowniczce o ciazy. Pogratulowala. Popytalam o inne młode mamy bo w firmie jest nas juz ponad 10 dziewczyn Ale co z tego jak 10 min rozmowy niewiele daje
no ale ja na L4 jestem wiec tylko smsami z moimi laskami z pracy i tam wsrod nich sa tez takie ktore juz w naszej firmie nie pracuja ale chetnie sie spotykamy co jakis czas i jest bardzo sympatycznie bardzo mile i fajne dziewczyny, z ktorymi mozna szczerze pogadac jedna mam ciezarna kumpele z ktora sie znamy od zerowki ona we wrzesniu rodzi inna kolezanke mam ktora rodzi w pazdzierniku ale z nia nie utrzymuje stalego kontaktu
Nimfi nie przejmuj sie lepiej nie miec zbyt wielu znajomych niz miec takich ktorzy nie sa szczerzy.
Co do chrztu my z moim mezem jestesmy zgodni. Nie chcemy meczyc dziecka po urodzeniu i byc moze ze chrztem poczekamy kilka lat. Natomiast obiecalam mojemu bratu ze bedzie chrzestnym