Zwiekszona ilosc sluzu to raczej sprawa fizjologiczna i naturalna pod koniec ciąży
Akurat ja przy pierwszym porodzie w ogole nie zaobserwowalam czopa śluzowego przebarwionego krwia. Ani innych plamek krwi przed czy w trakcie porodu. Także róznie z tym bywa. Jak sie szyjka rozwiera to czasem towarzyszy krwawe zabarwienie, ale jak widac po mnie to nie jest regułą.
Akurat ja przy pierwszym porodzie w ogole nie zaobserwowalam czopa śluzowego przebarwionego krwia. Ani innych plamek krwi przed czy w trakcie porodu. Także róznie z tym bywa. Jak sie szyjka rozwiera to czasem towarzyszy krwawe zabarwienie, ale jak widac po mnie to nie jest regułą.