k8libby tak przypadkiem wiem, że we Francji jest straszny reżim szczepieniowy, który jest tłumaczony dużą mieszanką ludności. Dziecko z zagranicy, które trafia do francuskiej szkoły musi obowiązkowo przejść cały program obowiązująych tam szczepień, bez względu na to, jakie szczepienia przeszło w innym państwie. Kwestia wyznania, przekonań raczej nie pomoże, bardzo mi przykro. Może łatwiej byłoby udowodnić powikłania, problemy zdrowotne, niemożliwość szczepień ze względu na groźne powikłania, wydaje mi się, że to jedyna droga.