reklama
Elpis78
Mama lipcowa '06 - Fanka
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 2 576
Mój Kubuś prawie zrzucił mi wczoraj talerz na podłoge
Jadłam obiad - siedzac na fotelu z nogami na krześle... i oparłam na brzuchu talerz, żeby wziąc miseczke z mizerią.. i w tym momencie tak mnie "dziabnął", że ledwo złapałam ten talerz - na szczescie juz niewiele na nim było wiec nie trzeba bylo sprzatac
Jadłam obiad - siedzac na fotelu z nogami na krześle... i oparłam na brzuchu talerz, żeby wziąc miseczke z mizerią.. i w tym momencie tak mnie "dziabnął", że ledwo złapałam ten talerz - na szczescie juz niewiele na nim było wiec nie trzeba bylo sprzatac
Co mu takie zapachy robisz?? Nie dziw sie ze o malo nie zwalil ci tego talerza!! To jest tak jak by tobie ktos dal loda przez szybe!!! ;D ;D ;D
A tak poza tym to ja tez mialam wczoraj mizerie na obiadek!!!
A tak poza tym to ja tez mialam wczoraj mizerie na obiadek!!!
To nie ten watek ale dziewczyny nam chyba wybacza!
Ja tez bym nie gotowala ale moj kristi idzie znow na nocke wiec robie taka obiado-kolacje, a tym bardziej to on sobie to zazyczyl bo ja nie mam ostatnio pomyslow sama co mam gotowac!!!
Ja tez bym nie gotowala ale moj kristi idzie znow na nocke wiec robie taka obiado-kolacje, a tym bardziej to on sobie to zazyczyl bo ja nie mam ostatnio pomyslow sama co mam gotowac!!!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 590
- Wyświetleń
- 27 tys
Podziel się: