reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy naszych maluchów

tusen to nie znaczy, że jak czujesz w różnych miejscach kopnięcia to dziecko się przemieszcza - ja też tak myślałam - do usg...gin mnie z błędu wyprowadziła - dostaję rączkami na dole, nóżkami na środku i po lewej a dupcią po prawej stronie. Mała jest ułożona już do porodu i ma mało miejsca, więc gin powiedziała, że już się nie przekręci bo nie ma jak za bardzo
 
reklama
Tusen, nie mam pojęcia, gdzie mam łożysko, a kłuje mnie strasznie, kiedy synek smyra mnie mocno po pępku... brrr...

Co do ułożenia, Ty się nie stresuj! Dziecko może się na porodówce samo z siebie obrócić [moja siostra jest przykładem] więc spoko ;-)
 
Tusen ,mój prawidłowo ułożony i gin mówi ,że juz raczej nie ma szans się przewrócić ( głowka już za ciężka i grawitacja trzyma ją w dole) a też tak czasem się rusza, ze mam wrażenie, ze się przekręcił. Ale dziewczyny mają rację- raz czujemy rączki, raz nóżki, dupcię, plecki, łokcie- i stąd takie wrażenie.

Co do ruchów- mój nie ma stałego rytmu- albo nie rusza się wcale i udaje, że go nie ma- albo szaleje 24h na dobę;) Wczoraj dał mi popalić:))
Za to ma regularną czkawkę- 2 razy dziennie rano i wieczorem.
 
Dzięki dziewczyny.
Za 2 tygodnie idę na usg ,to zobaczę czy już sie przekręcił i ile w tym prawdy że przekręci sie przed porodem,oczywiście nie to żebym Ci zołza nie wierzyła:-)
Aestima Twój to z tego co pamiętam to galanty chłop,dobrze że sie przekręcił teraz .Mój nie powinnein przekroczyc wagi (przy porodzie)3300 czyli tak chyba w miarę nie za dużo nie za mało.
 
Dziewczyny czy Was też tak bolą ruchy maluchów??Moja malutka tak mnie tłucze od środka ,ze autentycznie chwilami zamieram z bólu bo tak mi np wbija łokcia jakby chciała dziurę nim wywiercić przez skórę.Nie stresuję się tym bo z Igorem pod koniec miałam tak samo i wiem ,że teraz te ruchy do przyjemnych już nie należą...

A jak u Was??
 
U mnie jakoś te ruchy nie są bolesne wcale, Malutka bardzo się kręci i wypycha ale np wcale nie czuje aby kopała mnie w żebra, chyba dalej jest ułożona pośladkowo.
 
Ja póki co nie narzekam, bo bólu mi Szymek jeszcze nie zadaje, ale jak się tam wierci, to odczuwam takie nieprzyjemne ugniatanie wnętrzności... ale póki co bardziej to dziwne niż bolące. Ale pewnie niedługo się zacznie, bo ma coraz mniej miejsca:)
 
Kurcze a moja mnie strasznie tłucze...:-(
Może zasłużyłam sobie:-(Lekarz mówił ,że brzuch mam nie za duży a ona jest długa i ma mniej miejsca...stąd uczucie rozpierania.Nie życzę nikomu bo to naprawdę boli:-(Chwilami czuję jakbym miała siniaki już w środku.
 
reklama
Katamisz Ty już masz 32 tydzień...Mała już nie taka mała, ciasno jej to pewnie dlatego czujesz te ruchy dotkliwie. Strong girl Ci rośnie :) ja na razie kocham ruchy Bąbla, bo nie bolą, ale słyszałam, ze pod koniec ciąży ma się ich dosyć, bo bywają bolesne.

Mój Mały na poprzedniej wizycie znów dał popis hehe przy słuchaniu bicia serca namiętnie kopał w aparat hehe aż podskakiwał :D
 
Do góry