reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ruchy naszych Maleństw

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Tyle tu entuzjastycznych wpisów o małych, hiperaktywnych wyczynowcach, że autentycznie zaczynałam się obawiać, czy takie "delikatne" dziecię to zjawisko normalne ;-) Odetchnęłam z ulgą.

irisson, tak nam doradzaja suwaczki ze 10 ruchow w okresie aktywnosci na godzine, za to moja lekarka jak jej sie spytalam kiedy mam liczyc ruchy mi powiedziala ze teraz to grunt zebym choc jeden poczuła na dobe a liczyc to bede w ostatnim miesiącu.

zreszta ciezko liczyc ruchy :p bo teraz to juz nie sa takie wlasnie typowe kopniaki, tylko przeciagniecia, wypychanie , albo jakies 4 ruchy naraz w ogole :-p ciężko by bylo to liczyc

Mój gin pytał o ruchy, owszem, ale jak mu oświadczyłam, że czuję, ale takie tłumione, słabe i wcale nie często, tylko się uśmiechnął i skwitował "gruboskórna". Jak zawsze tego się trzymam ;-) Nic o liczeniu nie mówił, ważne, żeby "coś tam" czuć codziennie.
 
reklama
-Aia- ja tak Maksa ledwie co czułam a jakbyś go poznała to byś nie uwierzyła. Określenie żywe srebro nabiera nowego znaczenia. Teraz czuję mega mocne ruchy. Więc albo to kwestia ułożenia albo drugiej ciąży.
 
Mój dzieciaczek jest aktywny w rozmaitych porach - rano, popołudniu, wieczorem. Ale należy raczej do tych żywszych Maleństw. Tyle, że ja na żebrach nie czuję jeszcze kopniaczków, bo mam wrażenie, że dziecko jest ułożone bardzo niziutko, w dole brzucha. Kopniaczki najintensywniej czuję po lewej stronie w pachwinie - czy u którejś z Was też aż tam docierają ruchy? Oprócz tego w okolicy pępka brzuch czasem skacze. Ostatnio to w ogóle mam wrażenie, że dziecko jest bardziej jakby w środku - okopuje różne narządy - w tym pęcherz. Ale, tak jak piszecie, te ruchy są jednak bardzo potrzebne, bo uspokajają i niech sobie trwają :-D
 
Dziewczyny piszę tu bo nie wiem za bardzo gdzie. Od dobrych pary dni moja mała jest ułożona w poprzek, mam takiego banana z prawej strony. Główka na środku, a nóżki czyje z boku, chyba, zmienia ułożenie ale zazwyczaj jest ułożona właśnie tak, czy też tak czasami macie i to normalne?. Boję się, że nie ma już miejsca, zawsze jest coś:-(
 
Asia moja od początku leży poprzecznie i jeszcze sie nie martwię. z tym, że ja czuję głowę pod żebrami bardzo z prawej a nogi bardzo z lewej. Jeżeli czujesz główkę na środku to jakoś skośnie musi być ułożona:tak:
 
Asia a na to na pewno główka? Może to tyłeczek, skoro czujesz na środku a z boku nogi. Ja czuje ewidentnie nogi z prawej strony pod żebrami i jak mi robili usg ostatnio to potwierdzili że tam właśnie ma nogi. Ale w opisie jest że położenie podłużne główkowe. Tylko że jak się przeciąga nad ranem to to nogi czuje wysoko po prawej a ręce po lewej raczej nisko. A po środku chociaż bliżej prawej czasem coś się wypchnie ale ja właśnie obstawiam że to tyłeczek :-)
 
marcia to możliwe, bo czuje z drugiej strony jak mi daje po narządach płciowych:tak:, czasami zaboli strasznie. Wtedy miała by takie ułożenie litery L, z prawej nogi a reszta ciałka pionowo, albo tak jak pisze kakakarolina skośnie. Moja mama mówi, że ja całą ciąże leżałam poprzecznie i chodziła z kwadratowym brzuchem. Wiecie ja się nad tym w ogóle zastanawiam, bo mam łukowatą macicę i boję się, czy ta moja macica na łuku dobrze się rozciąga, ostatnio gin mówił, że jest owlana i rogi zanikły w wyniku rozciągania, no nic wizyta w pt, dzięki:-)
 
Dziewczyny piszę tu bo nie wiem za bardzo gdzie. Od dobrych pary dni moja mała jest ułożona w poprzek, mam takiego banana z prawej strony. Główka na środku, a nóżki czyje z boku, chyba, zmienia ułożenie ale zazwyczaj jest ułożona właśnie tak, czy też tak czasami macie i to normalne?. Boję się, że nie ma już miejsca, zawsze jest coś:-(

kochana dzidzia się jeszcze wierci i to normalne. Ja też mam czasami z jednej strony brzuch zapadnięty , potem widze jak mi sie pod brzuchem mały przesuwa. Nie ma się czym martwić:)
 
Ja niestety nie umiem zdiagnozować, gdzie jest główka, ale silne kopnięcia, które czuję zwykle z lewej strony nie są chyba przez rączki lub główkę spowodowane, tylko przez nóżki. U mnie chyba cały czas jak na razie dziecko ułożone jest poprzecznie, brzuch mam dosyć okrągły, stale we wzroście :tak: Więc myślę, że na tym etapie Asia to normalne, a im więcej tygodni, to wydaje mi się, że dopiero odczujemy różne uciski, ściski na narządy i w ogóle. Dobrze, że dziś mam to usg,dowiem się, jak dokładnie na dany moment maleństwo jest ułożone. Trzymajcie się kochane.
 
reklama
[video=youtube;iySk8OPKqJs]http://www.youtube.com/watch?v=iySk8OPKqJs[/video]
moje dziecie, najpierw sie ruszalo, zaczelam filmowac i przestalo, wiec postanowilam sie troszke podraznic :)
 
Do góry