reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy maluszka

ajako - nie ma sie co dołować!! Ja sie właśnie troche martwie tym, że ten brzusio mam tak nisko, bo w II trymestrze powinien sie juz troche unieść, a on nie chce. I podejrzewam, że dlatego "coś" poczułam....(Bo tam nie ma tłuszczyku ;-) )
 
reklama
Ajako, godzina masakryczna :szok: Ale jakoś dotrwasz ;-)

Ja w 2 ciąży i nic nie czuję na razie, ale zupełnie się nie dołuję tym, jeszcze czas... na razie się cieszę, że w nocy śpię, bo mnie nikt nie kopie w brzuchu :-) Nie ma się czym dołować, naprawdę, jeszcze cię maluch zdąży pokopać :happy2:
O bulgotaniu tez mogę napisać, dużo mi bulgocze, ale dzidzia to to na pewno nie jest :-D
 
ajako - nie ma sie co dołować!! Ja sie właśnie troche martwie tym, że ten brzusio mam tak nisko, bo w II trymestrze powinien sie juz troche unieść, a on nie chce. I podejrzewam, że dlatego "coś" poczułam....(Bo tam nie ma tłuszczyku ;-) )

No wiec wlasnie............moj brzuszek ciazowy { o ile naprawde nim jest, bo sama nie wiem, jak to rozpoznac} jest wlasnie na naprawde samym dole od pepka doslownie tylko taki malutki waleczek.........czemu on mi sie nie rowna z tym drugim brzuchem wyzej??? i w takim razie czemu tez nic nie czuje jak siedze???
Moja siostra w tym czasie ciazy miala wlasnie juz te oba brzuchy{ czy tez moze waleczki} polaczone i normalnie wygladala juz jak kobieta w ciazy, a ja..........:-:)-(

Martwie sie.......to pewnie dlatego, ze nie bylam u doktorka juz 6 tygodni i mam same glupie mysli, az wstyd sie przyznac jakie.............mam nadzieje, ze humor mi wroci po wizycie jak dowiem sie, ze maluch rosnie zdrowo, bo jak nie........ to ja nie wiem.....
 
Ajako - no chyba normalnie zdjęcie se zrobię, żeby Cie uspokoić. Brzusio dzidziusiowy jest bardzo nisko i wcale go nie widac nawet! Ja go tylko wyczuwam jak dotykam, bo jest taki twardszy, ale wcale nie wystaje! A brzuchol mam, rzeczywiscie taka oponkę nad Dzidzią i za to mnie pewnikiem lekarz opier........ bo przytyłam juz 5kg!! A wygląda no może jak ciążowy, ale to nie jest Dzidzia!
Więc nie masz sie co martwić, serio seio:tak:
 
Ajako - te fałdki i oponki to pierwszy etap ciążowego brzuszka!!! Jeszcze miesiąc i ci wyrośnie taki normalny. Mi wyrosły fałdki w I ciąży gdzieś w 5 m-cu dopiero! A brzuszek prawdziwy dopiero miesiąc później :tak: Także pół ciąży w ogóle nie było nic po mnie widać, a potem dopiero wieczorem wystawał mi trochę brzuszek, ale wcale nie twardy :tak: tylko jakiś miekkotłuszczowy :tak: A to był już 20 tydzień i dzidzia była niby nad pępkiem - jak mocno nacisnęłam to było dopiero czuć, albo jak się położyłam na plecach i mi te fałdki opadały na boki, to była trochę jakby górka w dole brzucha, a tak kompletnie nic. Teraz brzucha nie wyczuwam na razie wcale, tylko mi wylazł na razie tłuszcz do góry i cisną spodnie, ale nic ciążowego to to nie jest :happy2:
 
Dziewczny - spokój wszystkie :-D, bo jak zaczniemy się nakecać to jutro wszytskie polecą do lekarza :-D:-D:-D żartuje tylko się nie obraźcie...:tak:

Jak piszą nasze Koleżanki jeszcze maluszki zdążą nas skopać ... i tego się trzymajmy:-)
 
mądre słowa klajo;-):tak: jeszcze będziemy psioczyć na te nasze brzuchy, tak samo jak na kopanie:tak::cool2:
 
No dobra przekonalyscie mnie.......:-):-)

Dzieki dziewczyny za wytlumaczenie mi durnej jak krowie na rowie, teraz juz zrozumialam, ze to raczej nie ja jestem odmiencem, tylko to moja siostra byla.......hm.......taka szybka......no i ona ma dziewczynke, to moze tez sie troche inaczej wyglada niz na chlopaczka, ktorego nam gin zapowiedzial......

No i moja sis przytyla dosc sporo, bo cos chyba ponad 20 kg, a ja jak narazie 2 kg od poczatku..........oby juz mi tak zostalo do konca....tzn taki raczej nie masakrystyczny przysrost masy hehehe

a i jeszcze co do brzucha.......to wieczorem rzeczywiscie sie ujawnia taki maly twardzielek, ale wtedy wygladam jakbym byla przejedzona........

A dobra juz nie stekam......jeszcze pare dni i zobacze nasze male cudo na monitorku u pana gina........no o ile oczywiscie dojade calo do kraju.......
 
reklama
Korni, Klajo - macie absolutną rację!! Na poparcie tych słów powiem jeszcze, że jest dzis u nas w pracy koleżanka w ostatnim tygodniu 8 miesiąca i mówie jej, że czuję brzusio, cos twardszego sporo poniżej pępka. A ona do mnie, że ona NIC nie czuła aż do 6 miesiąca!! A maluch na USG niezmiernie ruchliwy ;-)
Uszy do góry!!
 
Do góry