_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
mi wczoraj w nocy gdzieś o 3 nad ranem tak dziecko kopało , ze obudziłam mojego D żeby sobie potrzymał rękę na brzuszku
i później jak się mała uspokoiła to poszliśmy spac
fajnie , bo zawsze jak kopie tak że czuć na zewnątrz to tylko chwilę a teraz w nocy to normalnie z pół godziny
i później jak się mała uspokoiła to poszliśmy spac
fajnie , bo zawsze jak kopie tak że czuć na zewnątrz to tylko chwilę a teraz w nocy to normalnie z pół godziny