reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Super fotka Pszczolki :-)

Sara uwielbia siedziec! Bron boze zeby polozyc ja na chwile na plasko (z wyjatkiem wozka i przewijaka) - wtedy ryk jest niemilosierny jakbym jej wielka krzywde robila ;-) W lezaczku ma ustawiona pozycje pollezaca. A najbardziej kocha siedziec oparta na kanapie z poduszka za plecami :-) Usmiech ma od ucha do ucha. Zainteresowanie pilotami tez wielkie. I ostatnio bajki w tv poszly w ruch. Szczegolnie Teletubisie - wylacza sie zupelnie wtedy, hehe.

Z tym kubkiem niekapkiem musze sprobowac.
 
reklama
siedzieć, siedzieć, siedzieć, a jeszcze lepiej stać, tak mówi moje dziecko:-D
wczoraj zajarzyła, że blacik (zamknięcie) w huśtawce może służyć do podciągania, no i, kurka, sama siadała co chwilę:-D
 
Hej!:-( Czytajac wasze wypowiedzi troszke sie zmartwiłam moim synkiem! Wiktor ma 4m i 10 dni i jeszcze sie nie przekręca na boczki sam a niemówiąc już z brzuszka na plecy! Pozatym nie lubi lezeć na brzuszku 5-10 min. i jest płacz! Nóżki go interesuja chce je dotknąć ale zamiast je zgiąć prostuje je mocno i unosi di góry! Dziewczyny czy powinnam się martwić, czy przyjdzie czas na te rzeczy! A może zgłosić się do neurologa? Prosze poradzcie!
 
Gosiula nic się nie martw, z Wiktorkiem wszystko w porządku :tak: To, że się nie przewraca nic nie znaczy. Zacznie na pewno, choć może trochę później, jeszcze ma czas. Czasami 2 tygodnie różnicy wiekowej znaczą dużo, między 5 miesiącami a 4,5 miesiąca może być przepaść czasowa ;-)
Piotruś też nie za każdym razem przewraca się z brzuszka na plecki, choć potrafi. Robi to, jak mu pasuje, a jak nie to nie i koniec ;-) Zanim zaczął dotykać stópek najpierw też unosił do góry nogi i je prostował. Widać taka prawidłowość :tak:
Niektóre dzieci najpierw siadają, potem raczkują, wreszcie stają na 2 nóżkach. Ale są takie, które np omijają etap raczkowania i od razu chodzą. Niektóre w wieku 10 miesięcy już chodzą inne dopiero jak mają 1,5 roku.
 
Zgadzam się , moja też najpierw podnosiał głowęi stękała a teraz podnosi stopy i je chwyta. Za to lubi siedzieć choć narazie trzeba ja podtrzymywać.
 
Gosiula, nic sie nie martw! Sara jak narazie tylko 2 razy przekrecila sie z brzuszka na plecki, a odwrotnie jeszcze sie jej nie udalo.
 
Gosiula, jak sie Wiktorek rozpedzi, to jeszcze zatesknisz za czasami, kiedy spokojnie lezal. Na pewno wszystko jest w porzadku. Nie martw sie!
 
reklama
gosiula nieboj jeza :-D wiktorek ma czas :-) i pewnie zrobi to wtedy kiedy ty sie tego bedziesz naj mniej spodziewac i wtedy wspaniale cie zaskoczy :-)
 
Do góry