reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

N A mój szkrab jest strasznie uparty: za nic na świecie nie chce leżec na brzuchu już nie wspominając o raczkowaniu.
u nas identycznie!!!

a po za tym mała:

- potrafi trzymac zabawki używając do tego kciuka
- świetnie sie przemieszcza z miejsce na miejsce
- ładnie sama potrafi siedzieć
- mówi : ma-ma, ta-ta, la-la, na-na, ba-ba i mnóstwo innych "dziwnych" wyrazów
- regularnie podczas karmienia piersią wkłada mi paluszki do buzi, domagając się,bym je całowała:)
- mam wrażenie,że zaczyna rozpoznawać kolory, bo z karuzeli zawieszonej nad łózeczkiem zwisaja 4 identyczne kwiatuszki (w różnych kolorach) i mała zawsze wyciąga rączkę po niebieskiego:)
 
reklama
:-) moje dziecko chyba zaczyna rozumiec dwa jezyki :-) oczywiscie nie dam sobie reki za to uciac czy tak jest naprawe , ale wydaje misie , ze tak przyklad...u zuzu w pokoju wisza trzy jej zdjecia w doac duzych romiarach w kolorowych ramach ...gdy pytam malej gdzie sa zdjecia ona momentlnie odwaraca w ich kierunku glowke i sie smieje...wczoraj G. bawil sie z mala wieczorem w jej pokoju i ni z tad ni z owad zapytal po francusku gdzie sa zdjecia i i weiecie , ze ta nasza mala franca odwrocila glowke w kierunku zdjec i sie usmiechnela ...czy to moze przypadek?????
 
u nas identycznie!!!

a po za tym mała:

- potrafi trzymac zabawki używając do tego kciuka
- świetnie sie przemieszcza z miejsce na miejsce
- ładnie sama potrafi siedzieć
- mówi : ma-ma, ta-ta, la-la, na-na, ba-ba i mnóstwo innych "dziwnych" wyrazów
- regularnie podczas karmienia piersią wkłada mi paluszki do buzi, domagając się,bym je całowała:)
- mam wrażenie,że zaczyna rozpoznawać kolory, bo z karuzeli zawieszonej nad łózeczkiem zwisaja 4 identyczne kwiatuszki (w różnych kolorach) i mała zawsze wyciąga rączkę po niebieskiego:)


EWA to nie żle. ''ma-ma'', ''ta-ta'' ???my małej tuczemy to w kólko na okrągło i nic.ona ma swoje gaworzenie i ani jej się śni aby powtarzac to co ją uczymy:no:taki mały uparciuch, robi to co jej sie podoba.....oj, nie chce myślec co to bedzie jak bedzie starsza brrrrrrr
A w swojej karuzelce miała motylki i też chwytała zawsze tego samego.
 
silunia dzieci w tym wieku mają możliwość rozróżniania dźwięków w róźnych językach. oglądałam taki program, gdzie przeprowadzali właśnie ekperymenty z niemowlakami w różnym wieku. puszczali im 2 dźwięki, dla dorosłego człowieka brzmiały one tak samo - jak "da". jeden to rzeczywiście był "da" a drugi w jakimś dialekcie hinduskim, którzy tylko tubylcy potrafią wymówić. przy hinduskim "da" dodatkowo był pokazywany zabawka-króliczek. potem usunęli z widoku króliczka i puścili dźwięk "da". i dziecko spojrzało automatycznie w to miejsce gdzie króliczek się pokazywał. i to było chyba dziecko w okolicy 6-8 mies - nie pamiętam dokladnie. ten sam eksperyment przeprowadzony z dzieckiem 10 mies. pokazał, że w tym wieku tracą one zdolność tak dokłądnego rozróżniania dźwięków.
ale czym skorupka za młodu... myślę, że Zuzu będzie fantastycznie rozumiała i mówiła w 2 językach :-)
 
silunia takie szkraby to najszybciej sie uczą,nie wykluczone że rozumie w dwóch językach.
za to ewka dupska dalej do góry nie podnosi co za tym idzie nie raczkuje(akurat to najmniejsze zmartwienie) za to zaczęła pełzac jak taka gąsiennica.no smiałysmy sie z niej dzisiaj z andzelą do łez bo to tak komicznie wygląda. jak taka mała glizda;-) :-D nogi proste ,rączki podkurcza pod brzuszek i tak pełznie, nie da sie tego opisać.:-p :laugh2:
 
Silunia, moj kolega opiekowal sie kiedys maluchami roznych narodowaosci. Zapamietal dziewczynke, ktorej mama byla Angielka, a tata Francuzem (mieszkali we Francji). Mala miala ze trzy latka, swietnie rozumiala oba jezyki, ale jak zaczynala cos mowic, to byla kupa smiechu, bo strasznie mieszala slowa. Pol zdania po francusku, pol po angielsku. :-D
 
oj fajnie Zuzu, że oda razu ma kontakt z dwoma językami, ponoć mózg inaczej pracuje, jakieś dodatkowe komórki się uruchamiają...:-D
ślicznie rozwijają się Wasze dzieciaczki, z dnia na dzień im nowych umiejętności przybywa:-D
Alka wczoraj pokonała samodzielnie pierwszy w swoim życiu schód (oczywiście na czworaka), a dzisiaj po raz pierwszy z tego schoda spadła:-( no ale "jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz" teraz już dwie ręce i dwie nogi to za mało, żeby ją dogonić....
 
Widze kolejne posteoy u sierpniowych dzieciaczkow! Pieknie!

Ewus, niesamowita ta Twoja Julcia - tyle slow! Sara narazie mamrota cos tam po swojemu, ale nic konkretnego nie mowi.

Silunia, super, ze Zuzu ma kontakt w sumie z 3 jezykami (rozmawiacie po angielsku czy juz po francusku?) - pewnie bedzie miec 3 latka i bedzie zapieprzac jak ta lala po polsku i francusku :-)

Bedyta, Twoja Alutka to niemozliwa. Naprawde maly sportowiec z niej rosnie :-)
 
reklama
z dnia na dzien coraz wiecej potrafia te nasze male szkraby;-):-)

a u nas zaczał sie chyba kryzys 8 miesiaca:baffled:,

objawia sie to rano i wieczorem. do tej pory mala spala dobrze, budzila sie ze 2 razy dostala cyca i szla spac.......... a teraz obudzi sie i nie chce cycusia tylko sie przytulac:happy: siedzi mi na kolanach z nosem miedzy cyckami i spi......

wczoraj po raz pierwszy zasnela na mnie:szok:nawet jako noworodkowi jej sie to nie zdarzylo....w raczce trzymala kawalek mojej pizamy i przyciskala do noska wdychajac jej zapach:eek:

dziwne.....jak na nia......ale baaardzooo urocze i kochane, jak moglam ja na piersi ululac:-)


hmmm, teraz zauwazylam,ze chyba suwaczek Majki stana w miejscu.....
 
Do góry