reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Mada, boska ta twoja corcia:-D:-D
Dominique, tylko sie cieszyc ze zdolnosci Pszczolki:tak::-)

u nas kroloja dwa wierszyki "wlazl kotek na plotek" oraz "w pokoiku na stoliku", mloda konczy za mnie zdania, z tym,ze gdy kotek stluk jajeczko to jest bach, a gdy caluje tata mame to jest cmok;-)
 
reklama
Redaktorka, to jeszcze troche i Maja bedzie slowami konczyc wierszyki :tak: Wazne, ze rozumie ich tresc :tak::-)

Sara strasznie lubi "idzie rak nieborak..." - chichra sie przy tym jak glupia, no i "wazyla myszka kaszke" :-):-):-)

A w ogole to juz 2 razy zadziwila mnie Sara jedna rzecza - byla u nas moja babcia i zle domknela furtke zabezpieczajaca przed wychodzeniem do przedpokoju, Saa bawila sie w pokoju, a ja robilam cos w kuchni. W pewnym momencie przyszla do mnie do kuchni, wziela za reke, zaprowadzila do furtki, pokazala paluszkiem i powiedziala "nie" :tak::tak::tak: Cale szczescie, ze nie wyszla! :szok:

A wczoraj poszlam z nia do pokoju mojej siostry, bo tam ma drugi sklad zabawkowy ;-):-) I tez zle drzwi zamknelam, wiec Sara jak podeszla do nich i okazalo sie, ze wystarczy popchnac, zeby sie otworzyly, zawolala mnie tym swoim "eeee" i pokazala paluszkiem, ze drzwi sa niedomkniete :tak::-):tak:
Chyba sie przyzwyczaila juz do zamkniecia ;-):-D;-)
 
Mada hihi Twoja corcia jest niemozliwa :-)

Sandro widzisz jaka masz madra coreczke! :-) dorosleja te nasze pannice co??? :-)

moja z kolei za wszystko.. najmniejsza rzecz dziekuje :-D sam jej poda butki do ubrania ta "dziekuje" mleczko - dziekuje hehe :-D

a wlasnie mi wykrzykuje baja baja bo teletubisie jej wlaczylam :D
 
Domiska, ale grzeczna dziewczynka z Szantusi :-):tak: A w jakim jezyku mowi dziekuje? Po polsku czy po angielsku?

Sara tez krzyczy bajba, baja albo ba (jak sie jej nie chce za duzo mowic ;-):-)) jak chce albo widzi bajke w tv ( a szczegolnie Teletubisie wlasnie ;-))
 
Sandro Szantusia ostatnio dziekuje po polsku wszytskim :D choc "thank you" tez mowi :d
chyba jej sie ostatnio bardziej spodobalo polskie dziekuje :D i dobrze:p

a Teletubisie ruleeeez:d sama je lubie hehehe :D
 
sandra- jaka ta sarunia mądra i kochana:-D:-D

domiska- szantusia mnie zadziwia... nie dość, że po sobie sprząta, to jeszcze jak grzeczna:-D:-D
 
Sandra- no to Sarka mądra dziewczynka , dba o wszystko nawet za mamusie;-)

u nas jak Ami idzie spac to musi być wszystko wyłączone...wyłącza tv (nawet jak K. oglada to ja to nie obchodzi) i kaze gasic światła wszedzie(oszczedna sie znalazła), dopiero idzie do sypialnie i zamyka z trzaskiem drzwi:-pwtedy można włączyć tv bo ona ma ta satysfakcje ze wszystko wyłączone i może sie spokojnie połozyc spać:tak:
a ja mam juz po wyżej uszu Clifforda:baffled:
jezeli jej nie włącze a dvd jest zastawione ze sama nie da rady to przynosi kolorowanke z cliffordem ciagnie mnie do pokoju i pokazuje na clifforda i dvd:confused:
nie gada ale tak kombinuje ze zawsze czego chce to dostanie

dopiero teraz dałam małej kubek aby sama piła bo wcześniej oblewała wszystko wokół wiec odciągałam ten moment ile mogłam:zawstydzona/y:
dla Was to pewnie już codziennośc ale dla mnie powód do dumy ze dziecko samo pieje z kubka
no i chodzi i szpanuje że pije sama z kubka niekapka, teraz czy jej sie chce pic czy nie to i tak przyłazi po wode wiec chyba z 10l na dobe wychłepta:baffled: a dzis poszła z nim spać:-p
 
Mada, Piotrus tez duzo pije, bo pozniej moze sam wstawic kubek do zmywarki. Pije na potege! :-D

I w koncu zapamietal, ze nie wolno mu grzebac w proszku do prania. Dzis powiedzial: "Posiek siam nie, mama tak". Ciekawe czy ta wiedza przelozy sie na posluszenstwo i faktycznie nie bedzie otwieral szafki z proszkiem?
 
reklama
Dzis powiedzial: "Posiek siam nie, mama tak". Ciekawe czy ta wiedza przelozy sie na posluszenstwo i faktycznie nie bedzie otwieral szafki z proszkiem?


hehe...no proszę, jaki ten piotruś grzeczniutki:-D

mada- moja julka jeszcze nie radzi sobie z niekapkiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y: na leżąco- owszem, ale żeby na siedząco chciała sobie sama potrzymać... nic z tego:no: dlatego u nas w dalszym ciągu butla w obrocie, ewentualnie soczki (leony) ze słomką.
 
Do góry