reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj naszych pociech - pierwszy zab, pierwszy krok, pierwsze slowo....

U nas ząbek za ząbkiem.... jak nie szły to nie szły a jak się pokazały tak 1 za 2gim wychodzi. Pod koniec grudnia 1sza dolna jedynka, poczatek stycznia kolejna. Teraz we wtorek górna jedynka i dziś kolejna... 2jki górne całe białe także lada dzień wyjdą... a myyyyy masakra... młody budzi się co pół godziny w nocy z płaczem i nawet bujanie na rekach go nie uspakaja:-( Wczoraj po walce do 2:30 w nocy dałam mu syropek i po 5 minutach już chrapał.
Cztery zęby za nami jeszcze tylko 20:cool: damy rade.
Jeśli chodzi o chodzenie to Fifi pogina w chodziku po całej chacie... dziś nawet uciekał jak zobaczył ze mama idzie- uśmialam sie na maxa.:-D
Stanie na nogach to jego ulubiona pozycja... a leżąc na podłodze zawsze jak chce to zdąbędzie zabawkę. Dziś położyłam mu zabawkę z dala od niego i zachącałam by "doszedł" do niej. Pokonał cały salon by zdobyć ją, a ja nabijałam się z tego jego raczkowania-pełzania. aaaaaaa.....zapomniałabym sie pochwalić ze pierwszą wylaną kawę ma już za sobą...:tak::-D dzięki Bogu była zimna
 
reklama
Oli to silnego synusia masz. Mój niestety jeszcze nie raczkuje, ale stoi sam przy kanapie jak się go postawi.

Tak tylko same problemy z tego :-(. W poniedziałek skończy 8 miesięcy,a wczoraj całą kuchnię przeszedł trzymając się pudełka z mikserem (i nie przewalił się) :szok:. Moja koleżanka, która jest pediatrą jak zobaczyla co on wyrabia to zbladła. Dziś byliśmy kupić buty sztywne w kostce do chodzenia po domu (zalecenie koleżanki), bo stopy koślawi. Tylko nigdzie nie mogłam dostać tak małego rozmiaru :szok:. No i kupiłam sandały skurzane na lato - 90 zł :szok:.
.... raczkuje już dawno,a jak miał 4,5 miesiąca turlając się potrafił cały pokój zwiedzić :-D

A siedzieć nadal nie chce.:-(
 
Dziś byliśmy kupić buty sztywne w kostce do chodzenia po domu (zalecenie koleżanki), bo stopy koślawi. Tylko nigdzie nie mogłam dostać tak małego rozmiaru :szok:. No i kupiłam sandały skurzane na lato - 90 zł :szok:.
.... raczkuje już dawno,a jak miał 4,5 miesiąca turlając się potrafił cały pokój zwiedzić :-D

A siedzieć nadal nie chce.:-(
U nas podobnie... siedzieć jeszcze do końca samodzielnie nie siedzimy.... ciągle przewracamy sie na prawą stronę.... kulamy się od dawien dawna...
Buty.... kupiliśmy sztywne Nike rozmiar 19 najmniejszy jaki był i i tak jest duzo za duzy ale nosimy bo w miękkich butkach chodził na palcach a teraz musi stawać na całych stopach
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jak te nasze dzieci szybko roną. A jeszcze rok temu w brzuszkach siedzialy heheh no i tak niedawno się rodziły a tu juz proszę niektóre chodzą. Szok :szok: jak ten czas szybko leci.
 
a wasze dzieciaczki same siadaja czu jak wy je posadzicie to wtedy same siedza?
moj maluch jest z konca czerwca ale widze zze juz proboje nozki tak poprzekladac zeby dupcia siadla :)
 
Gabi juz sama siada z pozycji lezacej,ale raczkowac i stac na nuziach jeszcze nie chce,Viki chodzila samodzielnie w wieku 10,5,m. ale a to Gabrysia strasznie rozgadana jest :-D:-D:-D nic tylko mama tata baba gaba na siostre wola jania
 
tzn Piter siedzi jak się trzyma rączkami o coś np o podłogę, i sam siada, ale nie puszcza rączek i nie siedzi tak sztywno.

A ja dziś robiłam test i jedna kreska wyszła :-(, a tak czekaliśmy na dwie. No cóż pracujemy dalej :baffled:

 
reklama
Moja Asia siada sama z raczkowania pupa na bok potem siada i puszcza rączki od podłogi, z pozycji leżącej jeszcze nie siada. W ogóle umiejętność samodzielnego siedzenia pojęła niedawno. Teraz spodobało jej się siedzenie na kolankach (klęczenie) z pupą opartą na piętach . Uklęknie a potem puszcza sie rączkami i buja się.
Co chwila coś nowego wymyśla:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry