reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwoj naszych maluszkow

reklama
Misia Maja wczoraj przeszła ponad metr, a dziś tylko kilka kroczków zrobiła...pewnie jeszcze tydzień-dwa i się rozbrykają nasze dziewczyny:tak:Gratuluję!
Madzioolka u nas też pchacz niet, za to krzesła jak najbardziej:tak:
 
Gratulacje dla nowych chodzików!

Szymek też zaczął się puszczać i sam kilka kroczków robi, ale potem traci równowagę i pada do przodu na rączki:/ ale chodzeniem bym tego jeszcze nie nazwała, ustać sam też tylko chwilkę potrafi... za to pchanie krzeseł, fotelików i wszystkiego co się da opanował do perfekcji:)
 
o tak! sama widziałam jak Szymek z pchaczem biega, Maja tak nie potrafi:no:
Silva M też tylko parę kroczków robi, ona strasznie się asekuruje, dziś np puszczała się wózka, robiła 2-3 kroki i z powrotem się do wózka garnęła żeby się podtrzymać
 
mrsmoon, Misia, Silva gratulacje! jak dla mnie to już wielki przedsmak chodzenia, u nas od niedzieli też po kilka kroczków, więc się zaraz zacznie sajgon ;)

a co do rozwoju to u nas mnóstwo nowych umiejętności: otwieranie piekarnika plus wchodzenie na otwarte drzwiczki na raka, przyklejanie magnesików do lodówki (hurtowo, bo szybciej), mały zaczyna układać piramidkę i probuje ikeowe foremki, jeszcze nieporadnie mu idzie ale zawzięty jest..., nauczył się oddawać mi do ręki smoczka jak poproszę, a jak chce się pobawić to wkłada mi go (drugą stroną) do buzi i czeka aż będę robić głupie miny :p poza tym wymuszanie opanowuje do perfekcji, na tapecie mam krzyk, ryk, tupanie, wyginanie się w łuk i rzucanie na podłogę :szok: myślałam, że poczekam na to do buntu dwulatka, a tu proszę... ale powoli zauważa, że to nie ma sensu i już czasem odpuszcza...
 
gartki dla "chodzików". Moja Anulka chodzi juz na calego, raczkowanie już jest bee tylko dwie nóżki, sapcerki tez czasem na nóżkach. Adaś natomiast nie ma ochoty na spacerowanie na nóżkach. Owszem chodzi na nóżkach przy meblach w lóżeczku, ale inaczej nie ma ochoty, tylko czworaczki.
Poza tym ze zdolnosci i umiejetnosci, to plucie wychodzi im super wystarczy tylko wspomnieć na ten temat i plucia mamy kilka minut, nie wiem skąd im się bierze tyle śliny:cool::-D
 
Misia i Moon gratulację!!
Tymek wczoraj też zrobił sam 4 kroki i do perfekcji opanował wspinanie się na kanapę i schodzenie z niej (filmik tam gdzie zdjęcia)
 
Oli stoji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
101_1956.jpg
Pierwszy raz
 
Mgordon gratulację dla Oliego :-)
A ja muszę się pochwalić, że Tymek zaczął pić przez słomkę bez żadnego problemu :-) i coraz częściej robi sobie po kilka kroczków :-)
 
reklama
Julia pije przez słomkę juz od bardzo dawna ale sama kroków jeszcze nie stawia. nawet zasadniczo malo kiedy się puszcza i stoi bez podparcia. Za to biega na czworakach w zawrotnym tempie i chodzi stale przy meblach.
 
Do góry