reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj naszych maluszkow

Martadelko u nas tylko imiona lasek! ten babiarz imoion z rodziny nie powtarza ale za to Ajla (Amelia), Nina i Ola. kilka dni temu zobsczyl fotke swojej niani na fejsie i wolal " ciosia, ciosia!" co znaczy ciocia:) mowi tez
wuja czyli jakos tak wuija. i kon to od kilku dni kon a nie haha;) jak przybija zolwika to tez mowi zolw a dzisiaj oprocz tsiiii pojawilo sie po moim jeden Miesia wyrazne dwa!
 
reklama
aaaa, jeszcze nauczyl sie tupac nozkami, bo wczesniej nie odrywal stop od ziemi i terroryzuje nas kladac palec na ustach i mowiac csiii. i musimy milczec wtedy, nie ma rady;) na muzyce tak pani uczyla, ze jak nie gra to jest cichutko czyli ciii a jak gra to jest glosno i tupiemy sobie w kolku:) na szafingu Miesio dostal blaszane garnuszki i teraz gotuje zupke misiom a potem drugie danie, karmi, poi i kladzie spac- w wozku, przykrywajac je kocykiem i wiezie towarzystwo na spacer ( przy czym natarczywie domagaja sie otworzenia gl. drzwi!!!;))
 
aaaa, jeszcze nauczyl sie tupac nozkami, bo wczesniej nie odrywal stop od ziemi i terroryzuje nas kladac palec na ustach i mowiac csiii. i musimy milczec wtedy, nie ma rady;) na muzyce tak pani uczyla, ze jak nie gra to jest cichutko czyli ciii a jak gra to jest glosno i tupiemy sobie w kolku:) na szafingu Miesio dostal blaszane garnuszki i teraz gotuje zupke misiom a potem drugie danie, karmi, poi i kladzie spac- w wozku, przykrywajac je kocykiem i wiezie towarzystwo na spacer ( przy czym natarczywie domagaja sie otworzenia gl. drzwi!!!;))
ależ to musi być słodki widok:tak: ale z tym jeden, dwa to już Miesio przesadził:szok: zdolniacha:tak:
 
nowe slowo na dziś: stopa:-D Marysia jest zachwycona i dziś powiedziała je już co najmniej 100x:baffled:

martadelka hehe, Emilka szaleje z imionami:) Marysia z imion mówi Kasia, Asia, Ania (również jako Hania:) i to chyba tyle.

Aestima Marysia robi to samo z gotowaniem, karmieniem i pojeniem, a jakże! Tylko zamiast lali karmi zwierzaki. Ona w ogóle ma fioła na punkcie zwierzaków i... koparek:-D

mamoM pamiętam jak Marysia była ze wszystkim do tyłu w porównaniu z resztą. NIe wchodziłam na ten wątek, bo wszystkie dzieci już siadały, raczkowały, a Marysia dalej przy ziemi. Nauczyła sie chodzić mając rok i dwa tygodnie więc typowa średnia. Za to od początku rozwijała się świetnie umysłowo. Ja widzę na zajęciach z trzylatkami jak różne są dzieci i jak bardzo widać ich skokowy rozwój. U trzylatków! Długo, długo nic, ale wszystkie umiejętnosci się kumulują i nagle dziecko z dnia na dzień potrafi wszystko, o czym mówilismy przez pół roku. Głowa do góry:)
 
U nas dzięki bajce Teletubisie Gracja mówi : "jede" "da" "Ci" "tely" (jeden ,dwa,trzy,cztery ku jasności :-p)oprcz tego chodzi i daje od kilku dni czesc i mowi "cieś".Tata i mama i baba od dawna na tapecie.Jak idziemy po Igora do szkoły to mowi "do Cieci" (do dzieci).Ogólne gada coraz więcej i szybko się rozkręca dziewczyna.Imion nie powtarza jeszcze za bardzo także tu dla martadelki Emi i Trasiowej Marysi , Aestimowego Mieszka SZACUN!! :-p:-p
 
katamisz to Gracka też uzdolniona - liczy do czterech?:szok: powtarza czy pokazuje jeszcze? jak nic wprowadzam dzisiaj zajęcia dodatkowe z moją Emi - matematykę:-p:-D
 
martadelka liczeniem do czterech bym tego nie nazwała po prostu zakuła na pamięć i tyle :-p:-p:-p hehe.Pokazywać na paluszkach jeszcze nie ale kto wie przy braciszku matematyku wszystko może być możliwe.Powtórzę się ale Igor wszystkie cyfry znał już w wieku 2 lat.Jak chodzilośmy do przedszkola to wszystkie bramy czy numery autobusów i tramwai musiał znać bo inaczej była awantura:baffled:Pamiętam to jak dziś jaka to dla mnie trauma była po kilku miesiącach.Lekarze mówili ,że mały Einstein mi rosnie i matematykę ma w paluszku już na start.Wtedy martwiłam się ,że coś nie tak z nim bo gdy dzieci uczą się kolorów czy poprawnej mowy on gadał jak stary i liczył do 300-tu.Masakra!!
 
reklama
martadelka liczeniem do czterech bym tego nie nazwała po prostu zakuła na pamięć i tyle :-p:-p:-p hehe.Pokazywać na paluszkach jeszcze nie ale kto wie przy braciszku matematyku wszystko może być możliwe.Powtórzę się ale Igor wszystkie cyfry znał już w wieku 2 lat.Jak chodzilośmy do przedszkola to wszystkie bramy czy numery autobusów i tramwai musiał znać bo inaczej była awantura:baffled:Pamiętam to jak dziś jaka to dla mnie trauma była po kilku miesiącach.Lekarze mówili ,że mały Einstein mi rosnie i matematykę ma w paluszku już na start.Wtedy martwiłam się ,że coś nie tak z nim bo gdy dzieci uczą się kolorów czy poprawnej mowy on gadał jak stary i liczył do 300-tu.Masakra!!

no jeszcze lepiej - Gracka już siedzi i kuje:-D co do Igora - to masz racje - no masakra, takie uzdolnione dziecko, tez bym się martwiła:-p:-p:-p
 
Do góry