reklama
doti80
Wrześniowe mamy'07
Oskarek był zazdosny na początku jak się urodził Mateusz i my się z nim bawiliśmy. Ale z czasem przekonał się że nadal go kochamy i jest ważny (tłukliśmy mu to w kółko i nadal robimy). Teraz już nie ma problemu, chociaż czasami Matiego szturchnie albo czymś w niego rzuci. Zobaczymy co będzie jak będzie braciszek.
Adaś lub Maja jak widzą, że się z J tulimy to przybiegają i się do nas tulą. wtedy jest wiązanka: moja mamusia, mój tatuś, moja Maja, mój Adas......... tulimy się ja w TeletubisiachU nas Mały jest zazdrosny o mnie Jak M przyjedzie i jak chcę się przytulic do mnie to jest wrzask i płacz
Doti co tak mało Nas odwiedzasz? No i jak ten czas zasuwa wydaje mi się że jeszcze tak niedawno pisałaś że się staracie i staracie a tu już 32 tydzień
EDIT byłam na zamkniętym przeczytałam i już wszystko wiem;-)
EDIT byłam na zamkniętym przeczytałam i już wszystko wiem;-)
Ostatnia edycja:
McDonaldLego. A co to MD?
my bylismy ze 3 razyAha Nie odwiedzamy tego przybytku rozpusty ;-) od wakacji, czyli od ostatnich miesięcy lodzianych, bo tylko to małemu fundowaliśmy w MD.
reklama
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
my też i Mateusz nigdy nic nie jadł bo nie chciałza to Ola się mnie dziś pytała czy pojedzimy kupic hamburgera takiego gdzie jest serek i dawają do tego jabłko i zabawkęnie wiem co jej się tak przypomniało o tymmy bylismy ze 3 razy
Podziel się: