reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój naszych dzieci

Justyna, już chyba wszystkiego próbowaliśmy. Jak zaczynał robić kupę i próbowałam go posadzić na nocnik/kibel, to on wstrzymywał i nic w końcu nie robił.

Też myślę, że boi się zlać w majtki. Ale skoro potrafi na tak długo wstrzymać, to równie dobrze mógłby już normalnie robić na sedesie, nie?:eek::sorry:
 
reklama
Justyna, już chyba wszystkiego próbowaliśmy. Jak zaczynał robić kupę i próbowałam go posadzić na nocnik/kibel, to on wstrzymywał i nic w końcu nie robił.

Też myślę, że boi się zlać w majtki. Ale skoro potrafi na tak długo wstrzymać, to równie dobrze mógłby już normalnie robić na sedesie, nie?:eek::sorry:
no kurna pewnie,ze moglby wolac,ale najwidoczniej jeszcze nie nadszadl czas,a moze powiedziec nie umie? Mateusz np. na kupe mowi "uuu",chyba za stekaniem sie jemu skojazylo:-D
 
Justyna, już chyba wszystkiego próbowaliśmy. Jak zaczynał robić kupę i próbowałam go posadzić na nocnik/kibel, to on wstrzymywał i nic w końcu nie robił.

Też myślę, że boi się zlać w majtki. Ale skoro potrafi na tak długo wstrzymać, to równie dobrze mógłby już normalnie robić na sedesie, nie?:eek::sorry:
wiem, że to głupie, ale czy Maciuś widział jak tata robi siku:sorry::sorry::sorry: może by zawody zrobił kto pierwszy wysika się :sorry: my zaczynalismy na stojąco- próbowałaś, niech sam siusiak trzyma a Ty pod "małym" nocnik.
U nas też na początku nocnik/kibel parzył a teraz juz nie:no:
 
no kurna pewnie,ze moglby wolac,ale najwidoczniej jeszcze nie nadszadl czas,a moze powiedziec nie umie? Mateusz np. na kupe mowi "uuu",chyba za stekaniem sie jemu skojazylo:-D

dobre:-D
Julitka nie steka, gdy naprawde robi kupke.ledwo siadzei i juz. no chyba, ze ma powtarzajace sie urojenia, ze ma zatwardzenie:sorry:.
najbardziej steka, gdy wymysla kupke przed snem, zeby tylko nie isc spac. wtedy od razu wiem, ze udaje, bo sapie, wzdycha i steka na caly dom:rofl2::-D:-D
 
reklama
Do góry