reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

My mamy 2 maty w tym jedna po mojej chrzesniaczce - jak sie okazało od 9 miesiaca zycia nie była nia kompletnie zainteresowana- bardziej woli garnki i inne rzeczy gospodarstwa domowego.
 
reklama
Otylka dzisiaj po raz pierwszy tak naprawde gaworzyła, az 15 minut rano, bez przewry rozprawiała sie z kaczuszkami, a potem chichrała sie- jak to sie mówi- tak jak ludzie ;) to był prawdziwy smiech :D, do tej pory gaworzyła, gdy do niej mowilismy, a dzisiaj samiutka zaczeła i to tak ładnie,tak jakby całe zdania mówiła, nie tylko pojedyncze jeki. Ciesze sie, ze nie przegapilam tego momentu :laugh:
 
Mateuszek tez sobie gaworzy, najwiecej gu i ga ale tez u bylo...:)
Lubi zwiedzanie mieszkania tez na brzuszku na moim przedramieniu i w pozycji na beka na barku moim, ma wtedy oczy jak 5 zlotych:))))
A ostatnio bardzo mu sie spodobalo jak gwizdze:)))))Jaki byl zaciekawiony co to...
 
Naszemu Karolkowi podczas urlopu doszła nowa umiejętność - ciągnie główkę do góry jak leży pod kątem, np. u męża na kolanach tak podciągał że aż turlał się na boki...O jego usmiechach ciągłych to już nie wspominam bo wszyscy się dziwili co się tak usmiecha :) i zagaduje tez...
A w ogóle to miałam zapytać czy Wasze dzieciaczki pływają w wanienkach? Bo nasz odkąd tylko polubił kąpiele to trzymany na brzuszku w wanience macha rączkami i nóżkami jakby płynął - czasem zachlapie nam przy tym pół kuchni :D ale ostatnio coś mniej pływa, czyżby mu juz ten odruch zanikał? ale chyba za szybko...
Poza tym rośnie mu ząbek :( i to mnie chyba niezbyt cieszy - tzn na razie mu tylko widać prześwitujące przez dziąsło trzy białe kropeczki i myślę że jeszcze pewnie z miesiąc zanim ząbek wyjdzie ale już widać go to swędzi bo strasznie dłubie w tym dziąsle paluszkami (widać wyraźnie że na dole po prawej) i czasem jak smoczka ma to też go tak dziwnie żuje tą stroną, i marudzi od paru dni tak jakby bez powodu...Ja miałam pierwszego ząbka jak miałąm 4 miesiące i mój tata jak patrzy na Karolka to twierdzi że tak samo się zachowuje...
 
A my jesteśmy u babci na wakacjach,(400 km. od domu) i Danio bardzo lubi gadać do obrazów, a są to obrazki np. z komunii. Babcia mówi że pewnie ksiądz z niego będzie bo już się modli ;). A poza obrazami lubi też rozmawiać z mamą, ale najlepiej jak się go o coś pytam.
 
moja mama jak zobaczyła, jak Klaudia gaworzy-jakby ze mna rozmawiała- gestykuluje , marszczy czoło, uśmiecha sie - jakby wszystko rozumiała- to az mamie łzy w oczach stanęły..Jak te nasze pociechy szybko rosną ::)
 
Oj rosną, rosną!
Basiu, Martusia też główkę do góry ciągnie, zwłaszcza jak poprawiam jej czapeczkę i uniosę główkę, to tak śmiesznie rączki wyciąga i próbuje główkę podnieść, jakby chciała usiąść.
Marta kąpie się leżąc na pleckach na miśku z gąbki, ale muszę ją potrzymać na brzuszku, zobaczymy czy też będzie próbowała pływać.
 
To spróbujcie- my obracamy na brzuszek do umycia plecków i mały to uwielbia - zasuwa bardzo nóżkami i rączkami i jeszcze ssie przy tym tatusia rękę która go podtrzymuje ;D

A rozbraja mnie też jego coraz bardziej świadome dobieranie się do zabawek - potrafi juz tak całkiem długo - np. kręci młynki zabawkami w wóżku - takie proste a dają mu mnóstwo radości :)
 
Moja niunia też tak ciągnie główke jakby chciała usiąść i przy tym taką śmieszną mine robi w stylu "chcesz w mordę" ? ;D :D A musze spróbować ją na tak potrzymać na brzuszku do kąpieli bo narazie tylko na leżaczku sobie leży i nawet w wannie gaworzy ;D Jak wychodzimy z nią na spacer to do ok 16stej to śpi ładnie w gondoli a popołudniu już jak leży to marudzi i dopiero jak tatuś ją na rączki wezmie to jest przeszczęśliwa!!!! Jaki ten świat jest piękny, główka jej na wszystkie strony chodzi ;D I pomyśleć, że jeszcze niedawno tylko na 20 - 30cm widziały te nasze szkraby kochane.....
 
reklama
Klamko- nic dodac nic ująć-"chcesz w mordę" ? ...i moja takie miniki strzela..ciąfgnąc główkę do przodu..marszczac przy tym czółko;)
 
Do góry