reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Mati odkryl dzisiaj ksiazeczke z wierszykami :tak: Mialam spokoj na jakies pol godziny... Maluch sam sobie czytal o zwierzatkach, zasmiewajac sie przy tym do lez :-D
 
reklama
Karolek jest po prostu MISTRZOWSKI...i ten błysk w oku...:-) :-) :-)
Mateuszek -jest ślicznuchny, a ten jego noseczek mnie rozczula.. miodzio:-D
 
a ja dzisiaj bedąc w kuchni słysze piski i śmiech.. wchodzę do pokoju i patrzę a moje dziecko odkryło firankę.. ale jak weszłam to zamrał jakby coś zbroił i oczekiwał reprymendy :-)
a później "mądre " zabawy z tatą
 
Ja Mati ładnie czyta :) Mój to pożera strony...ostatnio przeżuł całą stronę katalogu Avonu jak go nierozważnie na moment z nim zostawiłam, aż mu resztki wyciągałam z buzi i bałąm się żeby mu nie zaszkodziło ale na szczęście minęły 3 dni i ma sie dobrze :)
Danielek - jak zwykle uroczy, nawet tatusine zabawy nie ujmują mu uroku ;) a firanki są fajowe - Karolek też lubi

Patrycja może Noemi z Karolkiem by zagrali drugą część "Brzdące w opałach" ;) (generalnie chodzi mi o podróż nie o porwanie) - niby takie rzeczy to tylko na filmach ale kto wie...
 
Jej ale dzieciaki zdolniachy!!
Sandrunia stoi
a Karolek jak zawsze rozrabia niezle...w szoku jestem jak kombinuje w lozeczku:-):-):-)
a Mateuszek jak slicznie siedzi..i te oczka:-):-):-)
A Daneilek jak zjechal z maty i chcial pewnie zerwac mamie firanke....


Mati ostatnio polubil skakanie do tylu na plecach, klade go na naszym lozku a on 3 razy odbije sie na pietach i juz na drugim koncu...- nie wiem czy uda mi sie sfotografowac...bede probowac...
i bardzo by chcial sam juz siedziec...jescze troche...
 
Ale Daniel ucieka z maty i fru do firanek super a jak Mati ogląda książeczkę te zaciekawienie naprawde tak długo miałaś spokój też bym tak chciała moja tak góra 10 do 15 minut się czymś zajmie a jak mama znika z pola widzenia to jest ryk jeszcze trochę Roksanka pobiega to ona na nia patrzy .
 
Fusik, firanka bardzo dobra rzecz - Mati tez ciagnie ile sie da, ale tylko wtedy, jak sie go trzyma na rekach. Nie wpadl jeszcze na to, ze moze sam to zrobic z podlogi. I niechby tak zostalo :-D
Widze, ze Danielek tez ma zyrafke :-D Mateusz jakims przedziwnym zbiegiem okolicznosci od urodzenia otoczony jest zyrafami - na ubrankach, zabawkach, poscieli - smiejemy sie ze to bedzie pierwsze slowo, ktore powie :-D

Baska, moj tez normalnie zjada ksiazki... ta mu podpasowala, bo ma twarde strony ...i te obrazki :-D

Ania, czekamy na zdjecia skaczacego Matiego :-D

Mamusia, pierwszy raz od dlugiego juz czasu Mateusz naprawde zajal sie soba na prawie pol godziny. Piskow, krzykow i smiechow bylo przy tym co niemiara, ale co najwazniejsze mama nie byla potrzebna! Normalnie jest ryk jak tylko wyjde z pokoju...
 
Heatherek, Mati ślicznie "czyta". Mój Wojciach to by głównie obślinił taką książeczkę.
Fusiku, Wojtek też lubi firanki, w sypialni mam takie z dużymi oczkami - fantastycznie wchodzą w nie malutkie paluszki.
 
Ale mam tu zaległości . No to po kolei

Baśka - Marchewkowy pomarańczowy nosek raz jest raz się nie ujawnia a zależy to od ilości zupek z marchewką w tygodniu. Towarzyszy nam od momentu zjedzenia pierwszej zupki czyli od 4 m-ca przypuszczam że u Karolka tak samo. A szczebelki od łóżeczka też wcina.

Patrycja- my mamy jamniczkę którą teraz Sandra zauważyła i jak tylko ją zobaczy to uśmiech od ucha do ucha w przeciwieństwie do psa który małej nie zauważa ale tak to u jamników bywa

Mati śliczniasty - jak zwykle Ach te jego oczka ...... i proszę już czyta

Danielek no co tu pisać jak zwykle śliczny nawet przyklejony do szyby

Drugi Mati - niesamowite skakać do tyłu a to akrobata - już chce to zdjęcie zobaczyć

Mamoot i heaterek no zaczyna się trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy nie tak jak doo tej pory
 
reklama
Danielek jak zwykle uroczy! Fusiku, firanki są super! Miki też je łapie jak jest na rękach i w ... przychodni (bo tam akurat nad stołem na którym leży wisi taka kusząca firaneczka i czekam kiedy ją zerwie i mamusia będzie musiała zawieszać :-D )

Mateuszek świetnie czyta - Mikołaj raczej obślinia i zjada książeczki:-) ; chociaż jest 1 wyjątek, książeczka gumowa do kąpieli - trzyma ją i ogląda od kąpieli aż do ubrania i wścieka sie jak zabieram rączkę żeby umyć a potem żeby włożyć w rękawek, złośnik mały.
 
Do góry