reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Wojciach, Ty to za niedługo gadułka będziesz:tak:Miki zaczyna powtarzac, ale zdań nie składa.
Baśka, trzymamy kciuki za odkciukowanie Karolka:tak:U nas takim uspokajaczem (jak jestem w pobliżu) są moje włosy - masakra:baffled:
 
reklama
Mateuszek nauczył się wierszyka na Dzień Taty który brzmi: Jestem mała różyczka, wypadłam z koszyczka nie umiem winszować tylko całować. Jak mi się uda go namówić to się nagra i wkleję na zastrzeżonym
Mamootku masz śliczny awatar
 
a u nas trzeci dzien bez smoczk przy usypianiu sama go odrzuciła no i na dobre bo wcale nie woła gdy idzie spac .Warto było czekac bez płaczu i stresu :-)
 
Mamootku, smyra mnie po włosach. Tzn. kiedyś to było smyranie a ostatnio fajnie jest tak kręcic paluszkiem do czasu aż sie nie da i mnie ciągnie (musze się odsuwac od łózka)... A na punkcie włosów to od zawsze ma hopla i zawsze jak jest u kogokolwiek na rękach, to ręka od razu wędruje do włosów - tatko ma fajnie, bo króciutkie.

basienka33, oby Zuzia juz sobie o smoku nie przypomniała. Gratulujemy pierwszych sukcesów:tak:
 
dziewczyny w ogóle się nie przejmujcie ze wasze dzieciaki mało gadają. Ważne ze się komunikują !!! Moja przez pół roku gadała sylabami a tu nagle parę tygodni temu zaczeła mówic całe wyrazy i do tego proste zdania układać. Fakt nie mówi wyraźnie ale wszytko powtórzy i to idzie w przyroście geometrycznym. Rozmawiałamz lekarzem i powiedział ze jak dzieciaki mają dwa latka to jest najwieksza różnica w mowie a jak maja 3 to wszytsko się wyrównuje. na majówkach niektóre dzieci wierzyki mówią a moja raptem potrafi powiedzieć " Zuza lala nieduza" i tyle albo gulek gulek ziel ma tulek - tłuczenie: ogórek ogórek zielony ma garniturek i to by było na tyle wierszyków w wynkonaniu Marysi :-p. Ale jeste za to wesoło i już przestałam się przejmowac że nie jest mistrzem w gadaniu bo umie inne rzeczy np: sama je, pięknie jeździ na hulanodze, układa kilkunasto -elementowe puzzle, buduje piękne konstrukcje z kocków - a przedtem nie umiała wysiedzieć 5 minut bez latania, nawet potrfi 20 minut poleżeć słuchając bajeczki co jest dla mnie mega osiągnięciem....., rozpoznaje 4 marki samochów - no nie są to tak spektakularne osagnecia jak wierszyki ale kazdy maluch jest inny. A na placu zabaw niejeden 4-ro latek nie potrafi jej dogonić. Matrwi mnie tylko ta wada zgryzu bo wiem że to moze powodowac niewyraźną wymowę ale juz sobie postanowiłam ze w sierpniu żeganmy się ze smoczkiem a moze i z butlą (nadal rano i wieczór kaszka).
Dla mnie najgorszy temat to odpieluchowanie bo moje dziecko jest jakoś wybitne odporne jeśli chodzi o te sprawy :-p:-p:-p. Czasem zawoła na nocnik ale czesciej nie zawoła niz zawoła i w konsekencji nadal pampers na tyłku a tu lada dzień poród i mogłaby gwiazda trochę portfel rodziców odciążyć.... no ale trudno się mówi - nie można miec wszytskiego prawda? Dopiero początek wakacji - mały sie urodzi więc i tak czekają ją stresy i nie chce jej dodatkowo narażac.
Całuje was wysztskie kochane. Stęskniłam się za wami ale czasu brak z zeby siedziec na tylu watkach i trzymajcie kciuki za szybki i bezbolesny poród.
 
reklama
Głuszku witaj. Kurcze ale Was dawno nie było. Super że Marysia tak świetnie sobie radzi. No i trzymamy kciuki za poród i dzidziusia bo to lada dzień:tak:
 
Do góry