reklama
Mateuszek nauczył się wierszyka na Dzień Taty który brzmi: Jestem mała różyczka, wypadłam z koszyczka nie umiem winszować tylko całować. Jak mi się uda go namówić to się nagra i wkleję na zastrzeżonym
Mamootku masz śliczny awatar
Mamootku masz śliczny awatar
basienka33
Początkująca(y)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 328
a u nas trzeci dzien bez smoczk przy usypianiu sama go odrzuciła no i na dobre bo wcale nie woła gdy idzie spac .Warto było czekac bez płaczu i stresu :-)
Mamootku, smyra mnie po włosach. Tzn. kiedyś to było smyranie a ostatnio fajnie jest tak kręcic paluszkiem do czasu aż sie nie da i mnie ciągnie (musze się odsuwac od łózka)... A na punkcie włosów to od zawsze ma hopla i zawsze jak jest u kogokolwiek na rękach, to ręka od razu wędruje do włosów - tatko ma fajnie, bo króciutkie.
basienka33, oby Zuzia juz sobie o smoku nie przypomniała. Gratulujemy pierwszych sukcesów
basienka33, oby Zuzia juz sobie o smoku nie przypomniała. Gratulujemy pierwszych sukcesów
dziewczyny w ogóle się nie przejmujcie ze wasze dzieciaki mało gadają. Ważne ze się komunikują !!! Moja przez pół roku gadała sylabami a tu nagle parę tygodni temu zaczeła mówic całe wyrazy i do tego proste zdania układać. Fakt nie mówi wyraźnie ale wszytko powtórzy i to idzie w przyroście geometrycznym. Rozmawiałamz lekarzem i powiedział ze jak dzieciaki mają dwa latka to jest najwieksza różnica w mowie a jak maja 3 to wszytsko się wyrównuje. na majówkach niektóre dzieci wierzyki mówią a moja raptem potrafi powiedzieć " Zuza lala nieduza" i tyle albo gulek gulek ziel ma tulek - tłuczenie: ogórek ogórek zielony ma garniturek i to by było na tyle wierszyków w wynkonaniu Marysi . Ale jeste za to wesoło i już przestałam się przejmowac że nie jest mistrzem w gadaniu bo umie inne rzeczy np: sama je, pięknie jeździ na hulanodze, układa kilkunasto -elementowe puzzle, buduje piękne konstrukcje z kocków - a przedtem nie umiała wysiedzieć 5 minut bez latania, nawet potrfi 20 minut poleżeć słuchając bajeczki co jest dla mnie mega osiągnięciem....., rozpoznaje 4 marki samochów - no nie są to tak spektakularne osagnecia jak wierszyki ale kazdy maluch jest inny. A na placu zabaw niejeden 4-ro latek nie potrafi jej dogonić. Matrwi mnie tylko ta wada zgryzu bo wiem że to moze powodowac niewyraźną wymowę ale juz sobie postanowiłam ze w sierpniu żeganmy się ze smoczkiem a moze i z butlą (nadal rano i wieczór kaszka).
Dla mnie najgorszy temat to odpieluchowanie bo moje dziecko jest jakoś wybitne odporne jeśli chodzi o te sprawy . Czasem zawoła na nocnik ale czesciej nie zawoła niz zawoła i w konsekencji nadal pampers na tyłku a tu lada dzień poród i mogłaby gwiazda trochę portfel rodziców odciążyć.... no ale trudno się mówi - nie można miec wszytskiego prawda? Dopiero początek wakacji - mały sie urodzi więc i tak czekają ją stresy i nie chce jej dodatkowo narażac.
Całuje was wysztskie kochane. Stęskniłam się za wami ale czasu brak z zeby siedziec na tylu watkach i trzymajcie kciuki za szybki i bezbolesny poród.
Dla mnie najgorszy temat to odpieluchowanie bo moje dziecko jest jakoś wybitne odporne jeśli chodzi o te sprawy . Czasem zawoła na nocnik ale czesciej nie zawoła niz zawoła i w konsekencji nadal pampers na tyłku a tu lada dzień poród i mogłaby gwiazda trochę portfel rodziców odciążyć.... no ale trudno się mówi - nie można miec wszytskiego prawda? Dopiero początek wakacji - mały sie urodzi więc i tak czekają ją stresy i nie chce jej dodatkowo narażac.
Całuje was wysztskie kochane. Stęskniłam się za wami ale czasu brak z zeby siedziec na tylu watkach i trzymajcie kciuki za szybki i bezbolesny poród.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: