Karol Wow ! Moj to chyba jedynie kolo by rozpoznal - bo wszedzie pilki widzi;-):-)
A tak wogole to u nas Julek od wczoraj chodzi na spacery z misiem w spacerowce. Dorwal jedna w sklepie z zabawkami i mial tyle radochy z pchania, ze nie moglam mu odmowic (zreszta przyda sie i pozniej ;-) no i kosztowala grosze):-) Tak wiec po fazie chodzenia z misiem w chuscie mamy faze chodzenia z misiem w spacerowce - prawdziwy troskliwy tatus;-):-):-)
A tak wogole to u nas Julek od wczoraj chodzi na spacery z misiem w spacerowce. Dorwal jedna w sklepie z zabawkami i mial tyle radochy z pchania, ze nie moglam mu odmowic (zreszta przyda sie i pozniej ;-) no i kosztowala grosze):-) Tak wiec po fazie chodzenia z misiem w chuscie mamy faze chodzenia z misiem w spacerowce - prawdziwy troskliwy tatus;-):-):-)