reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Kuba to ten sam typ co Noemi. Też uwielbia robic na przekór. A czasem to sam nawet już wie jak coś robi nie tak ze niewolno i sam na siebie krzyczy. Wogóle straszny z niego pyskacz :-D
 
reklama
Małe diabełki z Noemi i Kubusia :-) ale za to jakie słodkie :tak:

Moja Martulka jak zobaczy portfel to koniec... musi go dostać i będzie tak siedziała z nim 40 minut i bawiła się moniakami- wyjmuje je i wkłada, wsypuje do klocków, do przyczepki samochodzika, na szczęście nie pakuje ich do paszczuni :-)
Ostatnio wyjęliśmy jej szczebelki z łóżeczka, ale jakoś nie interesowała jej ta dziura. A dziś rano wyszła z łóżeczka i przytuptała nas obudzić :-) ciekawe tylko co robiła wcześniej, bo była strasznie zmarznięta :tak:to było o 5.50, zmieniłyśmy pieluchę, wypiła mleko i poszła spać- tak się we mnie wtuliła, że nie miałam szans wyjść z łóżka, więc zasnęłam razem z nią i spałyśmy tak do 10 :eek: to chyba po antybiotyku ją tak ścięło, bo i noc przespała całkiem ładnie, kiepsko spała bidula od wtorku, to teraz odsypiała :tak:
 
Jednak mój synek to nie francuski piesek - przypomniało mi się, że lubi sobie z nudów podjeść buta, którego na ma nodze - oczywiście podeszwę:confused2:
 
Hehe-KasiaK... moja tez kocha portfel,ale zazwyczaj moj...Wyciaga najpierw wszystkie karty a potem kasa:-) Ojj jak ona lubi:rofl2: A wczoraj na tych zakupach zobaczyla ze stoje przy kasie i wyjmuje z torebki to jak sie rozkrzyczala....Podalam ejj siateczke z zezj nowymi bluzeczkami a ta jak nie pierdyknie ta siata o ziemie...Ludzie patrza,smieja juz sie bo ta jak zaczela tam nawijac i drec ten pysk to nielada atrakcja normalnie...Mi juz goraco i ze zlosci i ze walcze by usadwic diabla we wozku...Mysle uspokoil aie wiec dalam znowu siatke ale niestety az przechodzacy pan oberwal:szok::szok:
Ja to mam dosyc takich zakupow...tylko sie wkurzam,bo nic przymierzyc nie idzie,wszystko z pulek saciaga...Zrobilismy nawet specjalne ubezieczenie wrazie nabroi...Nawet jak zaleje caly blok to pokryje ubezpieczalnia...ale oby takie rzyczy sie nie staly...:dull::szok:
 
:-DAle urwisy:tak:Mati jest na etapie wydawania głosów zwierzątek. Robi ał ał czyli piesek, mu to krowa, ka ka to kaczka, ko ko to kurka, a mau mau to kotek:-)
 
Jak ja lubię ten wątek.:-)

ja też :-):-):-):-):-)

Pati mi się wydaje że Noemi myśli że ty jak na nią krzyczysz że nie wolno, to sie z nią tak bawisz, albo w ten sposób próbuje zwrócić na siebie twoją uwagę, mała spryciula wie że zaraz zareagujesz i już na samą myśl się cieszy.:-D:-D
 
a moja uwielbia telefony, piloty! i laptopa- pisac-długopisem i ołówkiem-mała bizneswomen mi rośnie- a z portfela słowo- jedyne co ją interesuje to karty i wizytówki--------nie rozmienia sie na drobne:-D:-D:-D

a ze zwierzątek - ulubione - chał chał - niskim tonem:happy2: i kurka - ko ko, a kotem ma ma
ale i tak zanim powie biegnie pokazac narysowanego kotka i pieska na takim chodziku -podtrzymywaczu..:eek:
 
reklama
:-d:-dhuuuura - Klaudia Wczoraj Zrobiła Swoje Pierwsze Samodzielne Kroczki - Biegała Ode Mnie Do Siostry.

Poczatkowo Nieśmiało W Ogrodzie Bawiłysmy Sie I Tak Od ławki Do Mnie- Zawołalam Siostrę.....i Dopiero Była Zabawa...:-d:-daz Duśka Sama Sobie Brawo Biła I Cieszyła Sie Jak My - Robiła Hahahaha(naśladując I Parodjując Nas:-d
 
Do góry