No właśnie Ja się tak przyzwyczaiłam że Mati wszystko zabiera i chowa że jak wczoraj mi zniknął telefon i nie mogłam go znaleźc to kogo winiłam - Matka oczywiścieA jak się okazało to sama zostawiłam telefon w łazience na parapecieOch czyżby skleroza? Normalnie starzeję się
reklama
No nieźle Noemi!!! możecie sobie z Karolkiem łapki (albo dupki) podać hihi
A co do chowania - ja też mam ubaw z tego (na razie ubaw bo niczego jeszcze długo nie szukałąm) ale u nas na topie są oczywiście klucze do tego wanna, nocnik i pralka...a więc jak czegoś nie mogę znaleźć to w takiej kolejności szukam!!! Pralke skubaniec uwielbia - wsadza tam co się da, a nie zamykam bo często piorę no i cały czas wilgotno w środku i jak zamknę to śmierdzi
A w pokoju z kolei wciska wszystko w drukarkę!!! wczoraj swoje magnesiki tak w nią powsuwał że wyjąć nie można było...całe szczęście że widziałam jak to robił - nie krępował się wcale
A co do chowania - ja też mam ubaw z tego (na razie ubaw bo niczego jeszcze długo nie szukałąm) ale u nas na topie są oczywiście klucze do tego wanna, nocnik i pralka...a więc jak czegoś nie mogę znaleźć to w takiej kolejności szukam!!! Pralke skubaniec uwielbia - wsadza tam co się da, a nie zamykam bo często piorę no i cały czas wilgotno w środku i jak zamknę to śmierdzi
A w pokoju z kolei wciska wszystko w drukarkę!!! wczoraj swoje magnesiki tak w nią powsuwał że wyjąć nie można było...całe szczęście że widziałam jak to robił - nie krępował się wcale
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Pati, to niezłego tempa Noemi dostała W tak krótkim czasie tyle "niespodzianek"
Wojciaszek zdolny chłopak!
A Julek, Matek i Karolek to małe chomiki
Marcinek na szczęście jakoś nie wpadł jeszcze na pomysł zabawy w chowanego... Chyba że to ja mu coś chowam, a on szuka Ale gdyby mu się zamarzyło wrzucić coś do pralki, to u nas nie pomogłoby zamknięcie drzwiczek, bo to nie jest dla niego problem... Mały skubaniec potrafi otworzyć wszelkie zamknięcia - począwszy od różnego rodzaju drzwi i drzwiczek, na klapce z tyłu pilota skończywszy....:-)
Wojciaszek zdolny chłopak!
A Julek, Matek i Karolek to małe chomiki
Marcinek na szczęście jakoś nie wpadł jeszcze na pomysł zabawy w chowanego... Chyba że to ja mu coś chowam, a on szuka Ale gdyby mu się zamarzyło wrzucić coś do pralki, to u nas nie pomogłoby zamknięcie drzwiczek, bo to nie jest dla niego problem... Mały skubaniec potrafi otworzyć wszelkie zamknięcia - począwszy od różnego rodzaju drzwi i drzwiczek, na klapce z tyłu pilota skończywszy....:-)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
No pomysly to te szkraby maja naprawde niezle
Noemi od jakis trzech tyg. bawi sie szminkami ochronnymi...Uwielbia zciagac nakladke i zakladac spowrotem-moze tak nawet pol godziny...Oczywiscie idzie jej to coraz sprawniej...No i nigdy nie zapomni przy okazji wydlubac troche szminki paluchiem;-)
Lubi tez sciagac nakretki z mazakow i tak jak ze szminka naklada nasadke spowrotem:-) A wczoraj to diablica wygryzla cala czesc ktora sie pisze i z nielonego mazaka zostal doslownie bialy...Wszystko wycycala
Noemi od jakis trzech tyg. bawi sie szminkami ochronnymi...Uwielbia zciagac nakladke i zakladac spowrotem-moze tak nawet pol godziny...Oczywiscie idzie jej to coraz sprawniej...No i nigdy nie zapomni przy okazji wydlubac troche szminki paluchiem;-)
Lubi tez sciagac nakretki z mazakow i tak jak ze szminka naklada nasadke spowrotem:-) A wczoraj to diablica wygryzla cala czesc ktora sie pisze i z nielonego mazaka zostal doslownie bialy...Wszystko wycycala
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Fajne pomysły mają te nasze dzieciaczki :-)
Martusię od wczoraj można zaliczyć do dzieci chodzących :-) przeszła w żłobku przez całą salę, a potem w domu kilka razy jej się zdarzyło przejść spory kawałek :-) fajny taki chodzący maluszek :-)
Martuś też się lubi bawić szminkami- i też wydłubuje ze środka :-)
I ostatnio nauczyła się pokazywać jak kocha mamę/tatę- słodkie!
Martusię od wczoraj można zaliczyć do dzieci chodzących :-) przeszła w żłobku przez całą salę, a potem w domu kilka razy jej się zdarzyło przejść spory kawałek :-) fajny taki chodzący maluszek :-)
Martuś też się lubi bawić szminkami- i też wydłubuje ze środka :-)
I ostatnio nauczyła się pokazywać jak kocha mamę/tatę- słodkie!
Martusiu brawo!!! Naprawdę dzielna
A ja cały czas spoglądam z podziwem na mojego tuptusia - i za każdym razem jeszcze jestem w szoku jak sobie tak po mieszkaniu łazi przyspieszenia nabiera i zakręty cwiczy i coraz mniej raczkuje
A i jeszcze z nowości - jak chodzi to lubi coś sobie nosić - a nowe jest to że zaczął wołać jak coś weźmie "mam, mam" i się cieszy
A ja cały czas spoglądam z podziwem na mojego tuptusia - i za każdym razem jeszcze jestem w szoku jak sobie tak po mieszkaniu łazi przyspieszenia nabiera i zakręty cwiczy i coraz mniej raczkuje
A i jeszcze z nowości - jak chodzi to lubi coś sobie nosić - a nowe jest to że zaczął wołać jak coś weźmie "mam, mam" i się cieszy
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: