Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

[cicha]

Kasia u nas tez tak jest, ze pokaze. Moj malzonek to sie nawet smieje, ze mamy w domu malego wlocha co to gestem, mimika i glosnymi okrzykami wszystko jest nam w stanie wyjasnic;-):-)

 

[stokrotki]

Brawo dla Mateuszka to pewnie nie lada wyczyn rzucić smoka. Z opowoadań mojej mamy wynika że ja bardzo , bardzo tęskniłam za smokiem i zastąpiłam go sobie palcem :-);-)co mnie zresztą (brzydki) dziadzio nauczył bo nie mógł patrzec jak wnuczusia rozpacza hihihi

No i Martusiu wielgachne brawa !!!!!!!!!!!!!!!!

i dla wszystkich innych wyczynów naszych skrabów ogromne owacje na stojąco !!!!!

 

[Mamoot]

Wojciaszek dziś z dużym zacięciem pokazywał "gdzie mama ma nos" .
Co do grupy AS bezsmoczkowej:-), to Wojtek właściwie nigdy nie był smoczkowcem, ale trochę ssał. Teraz właściwie już bardzo rzadko. W chwilach ektrymalnych pomaga kciuk. Ale też rzadko.

 

[mama Marcinka]

U nas smok byl be a od momentu odstawienia od piersi to sie stal najlepszym przyjacielem Julka. Jak marudzi, jest zmeczony lub chce spac - to smok musi byc (tak mi sie wydaje bo zabierac nie probowalam). Pewnie bedziemy sie bawic w odzwyczajanie za kilka miesiecy :-)

U nas identycznie...

 

[baśka]

U nas smok niestety jest be - w sumie to ostatnio znalazłam go za łóżeczkiem jak sprzątałam i leżał tam pewnie z miesiąc odkąd go ostatnio widziano (na komunii u kuzyna) niestety - bo zastępuje go w chwilach stresu i zmęczenia kciuk...a tego przecież nie zabiorę ...w sumie ostatnio jakby mniej tego kciuka też- głównie do zasypiania, ale boję się trochę że mu się to utrwali. A mamy fajne zdjęcie z usg jak Karol ssie kciuka - i tak mu zostało jak widać

 

[irmaa]

u nas smoczek od początku był be, najlepszy nadal jest cycuś, jakoś nie mam samozaparcia by tego mojego niejadka odstawić.
​

 

[patrycja24berlin]

Kurcze u nas bez smoczka to ani rusz!! Zreszta namietnie kupuje te smoki bo ciagle (mimo ze zawsze mamy ok 6 szt ) szukamy!!! Dzis ide po kolejne dwa smoki bo jakims dziwnym trafem zostal tylko jeden :-) splajtowac mozna

 

[ell]

u nas tez tylko smok, ale juz coraz rzadziej, natomiast w ogole nie chwyta kciuka, nie załapała tego

 

[Kasia Kucińska]

U nas smoczek właściwie tylko do zasypiania, a tak w ciągu dnia to baaardzo rzadko- zwykle jak nie schowamy i gdzieś zobaczy. A do zasypiania najlepiej jeden w buzi, drugi w łapce, i zmienia sobie co jakiś czas- a oba identyczne, więc nie wiem po co zmienia Jak zaśnie, to zaraz smoka wypluwa, i jak się przebudzi, to czasem wcale go nie chce, tylko wystarczy pogłaskać po główce, więc może niedługo spróbujemy zacząć odwyk :-)

 

[sylwia i wojtuś]

A u nas nigdy nie było smoka - no chyba ze wawelski:-)