Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
(bo mu sie kwiatuszki spodobaly i MUSIAL je obejrzec z bliska)
)))))No to ja dorzucę do osiągnięć rowojowych mojego Kubiszona, że dzisiaj udało mu się dorzucić do mamusi smoczkiem jak nie chciała rano wstać i wyjąć z łóżeczka :-) .
A parę dni temu rozciągnął metalowy wąż od prysznica tak że została z niego tylko sprężynka. Cały wąż oczywiście do wymiany i tak nas mały stuknął na stówkę. A facet w sklepie miał podobno minę z lekka zaskoczoną bo taki wąż jest wytrzymały do obciążenia 35 kg. Mały Pudzianek mi roście hehe
Za smoczka zyskales we mnie wlasnie wierna fanke, a za weza nalezy Ci sie ogromna piateczka - tak trzymaj chlopie! niech starzy nie mysla, ze z malym dzieckiem to same przyjemnosci hihi tak jak czytałam to już coś mi się wydawało że to cięzko taki wąż rozciągnąc... w dodatku nauczył sie wyłazić z wanny!!! tzn na szczęście nie wylazł bo to by mogło się skończyć tragicznie ale łapałam go dziś jak wisiał na krawędzi - nauczył się nogę zadzierać, na rękach się podciągnął i przechylił...szok rozczulające, ale próbuje małpowac wszystko jak leci - to, czego nie powinien też No własnie nie wiem, bo moja mama mówi że ja taka niegrzeczna nie byłam
...tylko pora roku nie ta, wiec futerka nie ma ;-)
no i uścisk też ma ze 2 tony jak mnie uszczypnie albo udrapnie to aż piszcze no ale węża jeszcze nie rozwaliła choć też ciągnie go przy każdej kąpieli. ze swoimi plażami hehe
