reklama
ja też myślałam że Danielek ma pleśniawki, smarowałam na polecenie położnej która obejrzała bużkę Aphtinem ok 2 tygodni i nic się nie zmieniło ani na plus ani na minus. Poszłam do lekarza i okazało się że nie są to pleśniawki tylko albo kaszaczki albo perły "kogoś tam" ( nie pamiętam nazwiska- ale gdzieś już o tym pisałam ) i to się powinno wchłonąć. Jedną rzecz tylko mi lekarka ważną powiedziała że pleśniawki przy potarciu np gazikiem powinny lekko schodzić tzn "ścierać się". dobrze sprawdzcie co to dokładnie jest abyście tak jak ja nie męczyły"pędzlowaniem " maluszków
wygląda to jak pleśniawka, jest to mała biała krostka na górnym dziąśle. Ma wielkość malutkiej główki od szpilki. Tak na prawdę przyrównałabym to do małego "syfka" jakie czasami wyskakują na buzi . Nie ściera się pod wpływem pocierania.
kupiliśmy dziś nową zabawkę ale nas oszukali w sklepie
wybraliśmy taką myszke fisher price i zapytałam czy grajaca i powiedziała że tak a okazało sie ze grzechoczaca tylko jak już kupiłam to musi być zresztą Oliwka i tak zainteresowana że coś nowego ale gdybym wiedziała ze nie gra to kupiłabym coś tańszego
wybraliśmy taką myszke fisher price i zapytałam czy grajaca i powiedziała że tak a okazało sie ze grzechoczaca tylko jak już kupiłam to musi być zresztą Oliwka i tak zainteresowana że coś nowego ale gdybym wiedziała ze nie gra to kupiłabym coś tańszego
Agaciulka28
Mama czerwcowa `06
Ja się chciałam pochwalić, że moja Oliwka od trzech dni głośno gada, tzn. nie gaworzy jak wcześniej tylko coś tam kombinuje i z wielkim przejęcim i ze śmiesznymi minami stara mi się coś opowiadać hihihi :laugh:
klamka
Matka Polka:)))
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2005
- Postów
- 335
Super Agatko ale ta twoja niunia to już stara dupcia))) Moja wczoraj jak sobie "gadałyśmy" to jak nagle krzyknęła to prawie mi ucho pękło tyle decybeli dała ;D Ale też gada coraz więcej ale tylko jak do niej się gada bo sama do siebie to rzadko)
I MOJA PODOBNIE..A JAK DO NIEJ POWTARZAM PO KILKA RAZYU TO NAWET COS PODOBNEGO JEJ WYCHODZI..JAKIES AAAA ..I TAKZE POTRAFI TAAAK GłOSNO, ZE AZ CIARKI PRZECHODZA
IOSTATNIO DENERWUJE SIE, JAK JA KłADZIEMY ..A ONA CHCE SIADAć- I TAK W PIONIE MUSIMY JA TRZYMAC..A WIEM, E JESZCZE ZA MłODA..I OSZCZEDZAMY JA..TO BECZY:/
IOSTATNIO DENERWUJE SIE, JAK JA KłADZIEMY ..A ONA CHCE SIADAć- I TAK W PIONIE MUSIMY JA TRZYMAC..A WIEM, E JESZCZE ZA MłODA..I OSZCZEDZAMY JA..TO BECZY:/
reklama
moja też głośno krzyczy ale za to wydaje mi sie że już nie podnosi główki tak jak kiedyś ,potrafiła już sie podnieść na przedramionach a ostatnio jak położe ją na brzuszku to tylko leży ewentualnie przełoży główkę na drugą strone ale się nie rozgląda
czy nie powinnam sie niepokoić
czy nie powinnam sie niepokoić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: