patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
No prosze,co dzien to jakis postep...i super bo kazdy dzien ma dla nas jakas niespodzianke
reklama
No, no gratulujemy postepow i wszelkich nowych umiejetnosci!:-)
Co do halasowania czyli zrzucania, szurania zabawkami, krzeslem i czym sie da po podlodze lub walenia w podloge to cos w tym jest bo Julka tez to najwyrazniej bawi.Bawi go tez wspomniane wyzej zrzucanie wszystkiego ze stolu i patrzenie gdzie wyladowalo
A ponadto poznawanie wszelkich katow i zakamarkow nowego mieszkanka no i oczywiscie inspekcja wszelkich kabli i kontaktow - czyli to czego naturalnie nie wolno Az glos siada od ciaglego powtarzania nie, nie wolno...
Kasia De nie wiem czemu ale dzis mi sie snilo, ze sie spotkalysmy (bo okazalo sie ze nasza nianka jest wasza nianka
) i ze Miki mowil pelnymi zdaniami i w dodatku po flamandzku
Co do halasowania czyli zrzucania, szurania zabawkami, krzeslem i czym sie da po podlodze lub walenia w podloge to cos w tym jest bo Julka tez to najwyrazniej bawi.Bawi go tez wspomniane wyzej zrzucanie wszystkiego ze stolu i patrzenie gdzie wyladowalo
A ponadto poznawanie wszelkich katow i zakamarkow nowego mieszkanka no i oczywiscie inspekcja wszelkich kabli i kontaktow - czyli to czego naturalnie nie wolno
Az glos siada od ciaglego powtarzania nie, nie wolno...Kasia De nie wiem czemu ale dzis mi sie snilo, ze sie spotkalysmy (bo okazalo sie ze nasza nianka jest wasza nianka
) i ze Miki mowil pelnymi zdaniami i w dodatku po flamandzku 
Kasia De nie wiem czemu ale dzis mi sie snilo, ze sie spotkalysmy (bo okazalo sie ze nasza nianka jest wasza nianka
Cicha, ale mnie rozbawiłaś! Dzięki!!!
A tak nawiasem mówiąc bardzo chętnie spotkałabym się ;-)hehe
Ale to postępów - widze ze Kuba, Noemi, Karolek i Marysia juz zostali dogonieni!!!!
A nas w sumie nic nowego . Marysia raczkuje z prędkoscia światła. Nauczyła się sama klęczec tzn sama się ustawia do klęku i klęczy - starsznie śmiesznie to wygląda. Kucac też umie - ale sie trzyma jedną ręką. Coraz częsćiej sie puszcza - ale musi być w butach - potrafi stac pare sekund bez podparcia zadnego - ale też musi być w butach. Chodzi trzymana za dwie łapki ale raczej szybko nie będzie chodzić bo widze ze się rozpamietała w raczkowaniu namietnie
Natomiast zupełnie przestała gaworzyć - tylko "bu" jej zostało z całego bogatego repertuału.
Na nocnik jej nie sadzam na razie, kosi kosi uczę ale na razie na wszystko odpowada pa pa i to dwoma łapkami. Widze że intelekualnie jest daleko za waszymi dzieciakami ale faktycznie to jest pewnie tak ze jedne dzieci najpierw sie rozwijają fizycznie inne intelektualnie a potem to sie wyrównuje.
Ale to postępów - widze ze Kuba, Noemi, Karolek i Marysia juz zostali dogonieni!!!!
A nas w sumie nic nowego . Marysia raczkuje z prędkoscia światła. Nauczyła się sama klęczec tzn sama się ustawia do klęku i klęczy - starsznie śmiesznie to wygląda. Kucac też umie - ale sie trzyma jedną ręką. Coraz częsćiej sie puszcza - ale musi być w butach - potrafi stac pare sekund bez podparcia zadnego - ale też musi być w butach. Chodzi trzymana za dwie łapki ale raczej szybko nie będzie chodzić bo widze ze się rozpamietała w raczkowaniu namietnie
Natomiast zupełnie przestała gaworzyć - tylko "bu" jej zostało z całego bogatego repertuału.
Na nocnik jej nie sadzam na razie, kosi kosi uczę ale na razie na wszystko odpowada pa pa i to dwoma łapkami. Widze że intelekualnie jest daleko za waszymi dzieciakami ale faktycznie to jest pewnie tak ze jedne dzieci najpierw sie rozwijają fizycznie inne intelektualnie a potem to sie wyrównuje.
Gluszek, jak mozesz pisac, ze Marysia intelektualnie w tyle?!?! Po prostu wszystko jest oki, wiec po co ma sie odzywac?? Jak czegos bedzie jej brakowac, albo cos bedzie nie tak - to sie wtedy odezwie i mamusi szanownej nawrzuca
Jak czegos bedzie jej brakowac, albo cos bedzie nie tak - to sie wtedy odezwie i mamusi szanownej nawrzuca
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Jak juz wspominalam Noemi spi ostatnio na materacu...I dzis z rana krolewna po przebudzeniu postanowila nie "wolac" rodzicow by do niej przyszli tylko sama postanowila przyraczkowac do nas...Takiego poranku jeszcze nie mialam zeby moja malpka sama przywedrowala i lapala mnie za nogi zebym sie obudzila...Ahhh jakie to bylo cudowne
po falmandzku..dobre Cicha- ja od razu wyobraziłam sobie takiego 8-mio miesiecznego szkraba mówiącego po flamandzku- to dopiero postęp!
co do pobudek...moja podobnie jak Noemi- ..z tym, ze nie za nogi łapie..tylko robi- pac pac- po twarzy..-niezła pobudka.....a jak udaję-nie reaguję- to mnie szczypie!- złosnica jedna!
co do pobudek...moja podobnie jak Noemi- ..z tym, ze nie za nogi łapie..tylko robi- pac pac- po twarzy..-niezła pobudka...
..a jak udaję-nie reaguję- to mnie szczypie!- złosnica jedna!
Głuszek - "intelektualnie w tyle?" co ty opowiadasz?
Noemi jak zwykle mnie zadziwia - my ciągle lezymy chcociaz niechętnie bo najlepiej jest teraz siedzieć.. a samamu jeszcze nie bardzo potrafię to tylko krzyczy aby go sadzać ... ale kocham tego małego krzykacza :-)
Noemi jak zwykle mnie zadziwia - my ciągle lezymy chcociaz niechętnie bo najlepiej jest teraz siedzieć.. a samamu jeszcze nie bardzo potrafię to tylko krzyczy aby go sadzać ... ale kocham tego małego krzykacza :-)
reklama
