reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

reklama
Dooda, Jot- gratuluję! Ale super! :) Borys chodzi tylko za rączkę. Jakoś boi się jeszcze puścić :) Jeszcze nie czas na jego 5 min :)))
 
Jejku jak fajnie, maly nauczyl si w kilka dni chodzic,raz sie puscil,wybrobowal kilka razy i w doslownie kilka dni nauczyl sie dreptac.Przemierza sobie juz cale mieszkanie,wychodzi na balkon...wczoraj wszedl sam do sklepu :):).Jaka ulga dla kregoslupa,tylko teraz trzeba biegac za nim.A sprawil nam taka niespodzianke,rowniez w 10,5 m-ca.Teraz czekamy na kolejne chodzace kolezanki i kolegi z forum :).
 
widzę, ze już troszkę szkrabów chodzi:)
gratulacje!
u nas puszcza sie mały ale pod naszym czujnym okiem, potrafi z 6-7 kroczków zrobić, ale prawą nóżkę czesto tak prostopadle układa jak chodzi i jeszcze mu nie wychodzi tak całkiem super, za to z taboretem chodzi rewelacyjnie:) i za 1 rączkę też juz ładnie potrafi. poczekamy na nasze 5 minut jeszcze:)
 
reklama
Łał , dużo bobasów już chodzi - gratuluje. Nasza Amelka tylko raczkuje i ani jej w głowie wstać tak się podoba na kolanach , potrafi cały ogród tak przejść na czworakach a jak chodzić to tylko za rączki a jeszcze lepiej pod paszki.Mam do Was kochane pytanie , otóż od dłuższego czasu, praktycznie odkąd ąmelia zaczęła przewracać się na brzuch i raczkować mamy problem z zasypianiem!Mała mimo że jest śpiąca bardzo tak że ślepka się same zamykają to nie położy się tylko odrazu obraca n brzuch i lata po całym wyrku! Rzuca się na poduszki a jak kładziemy ją na wznak czy na boczku jest krzyk,płacz szybki przewrót i odnowa to samo. Doszło do tego ,że teraz zasypia w bujaczku ( tam nie może się obrócić na brzuch) 2 razy w ciągu dnia na drzemce tam śpi a wieczorem dopiero po zaśnięciu przekładam ją do jej łóżka.Problem jest też w nocy , przesypiała by już całą gdyby nie to wierzganie po całym łóżku. Potrafi usnąć na kolanach a potem jak ścierpnie , budzi się i na śpiąco siada i rzuca się głową w przód bo nie wie co zrobic i jak się położyć i tak parę razy w ciągu nocy, czy wasze szkraby też tak rozrabiaja czy nasza córcia to ewenement?
 
Do góry