Rozwój i postępy naszych dzieciaków

[mili384]

A mój Oli to leniuszek.Nie raczkuje nie wstaje nie chodzi same nie ehh załamać się można.W chodziku tepta jak zawodowiec.Jeśli można to nazwać raczkowaniem to robi coś takiego staje na rękach i na nogach(na stópkach)i przerzuca pupę w prawo albo w lewo w zależności gdzie chce się udać.

 

[princi]

Dzieki dziewczyny wiem,ze zdolniacha

 

[milka1200]

Moj synek za 2 dni skończy 10 miesięcy, chodzi już sam ale trzyma się jeszcze za meble bez trzymania postawi kroczek i upada na pupke boi sie jeszcze chyba, ostatnio nauczyl sie kosi kosi łapki strasznie mu sie pooba ta zabawa, rozumie bardzo dużo ale najgorsze jest to że wie co mu wolno a co nie a i tak to weżmie mimo, że mówie filiepk tego nie wolno on z zadowoleniem i tak to bierze czasami wydaje mi sięze na złośc mi tym robi,

 

[Sarenka27]

NO to ja isę pochwalę. Nauczyłam małą robić do nocniczka.Mus bo pupa odp[ażona dlatego bardzo dużo chodzi bez piekuchy. Oczywiście nie wołą ale wczoraj posadziłam Ją na nocnik i zrobiłam eee zaczęła naśladować i kupasię zrobiłą

 

[moniaa22]

ooo Sarenka to gratuluje nowych osiagniec fajnie jak juz sie po malu przyzwyczaja do nocniczka. Mój tata kupil Wiki nocniczek fajny wyglada jak krzesełko Grający nocnik-fotel firmy Edy play (131) (1095482813) - Aukcje internetowe Allegro tylko ze Wika narazie traktuje go jak zabawke otwiera go sobie chowa tam takie male zabaweczki zwierzatka do kapieli wyjmuje ten pojemniczek no ale siadac na niego nie chce

 

[kaluska]

Sarenka super!!!!
Moniaa ale ekstra nocniczek- suuuper!!!!!!
Bartuś ma po starszej siostrze tron z Fisher price ale nie bardzo wie o co lotto

 

[Kamila1]

muszę się pochwalić Kacper zalapal raczkowanie, dużo mnie to kosztowało bo stawał cały czas na nogi i chciał chodzić nie było mowy o zabawie na podłodze ale się udało jupi

 

[doriska_26]

a ja nie zdawałam sobie sprawy, że pełzające dziecko może tak zap...czać, nie wyrabiam na zakręcie:-)

 

[enka75]

A mój Oli to leniuszek.Nie raczkuje nie wstaje nie chodzi same nie ehh załamać się można.W chodziku tepta jak zawodowiec.Jeśli można to nazwać raczkowaniem to robi coś takiego staje na rękach i na nogach(na stópkach)i przerzuca pupę w prawo albo w lewo w zależności gdzie chce się udać.

mili - wyjmij go z chodzika, zobaczysz tydzień nie minie a zacznie sam się podnosić, wstawać ect


wielkie brawa za każde nawet najdrobniejsze postępy

 

[drodka]

U nas to było tak do 8miesiąca cisza, aż chcieli nas skierować do Poradni (jakiejśtam dla dzieci wolniej rozwijających się).Skończyła 8 miesięcy i zaczęła się przewracać na boki, siadać,teraz ma 9.5 mies.i wczoraj wstała na chwiejnych nóżkach trzymając się łóżka.Jestem taka duma!Na pewno wiele czasu upłynie zanim sama pójdzie, ale postępy są widoczne z dnia na dzień.
Ja nie używam chodzika, kupiłam "pchacz" jaki mają niektóre dziewczyny.Na razie służy jako zabawka.