reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaczków

Dzisiaj o 5 rano Filip rozpoczął 5 miesiąc:tak:W związku z tym małe posumowanie:-)

  • sam zasypia w łóżeczku, w dzień ze smokiem, wieczorem bez:-)
  • zasypia o 20 i śpi do 9 (w międzyczasie dwa karmienia)
  • w dzień ma 3 drzemki (od 30 do 60 min.)
  • dużo gada, śmieje się (pod warunkiem, że nie ma akurat skoku), rozpoznaje rodziców, uwielbia mamę:-D im większe głupoty rodzice gadają, tym jest radośniejszy:-)
  • szantażuje rodziców
  • chwyta zabawki w celu włożenia ich do buzi
  • kilka razy przewrócił się z brzucha na plecy, ale ostatnio mu się to znudziło, tak samo, jak podnoszenie głowy. Teraz woli robić kołyskę/samolot
  • ładnie podkurcza nóżki i podnosi pupę
  • nie siada (raz się zmobilizował tylko), ma lekką asymetrię i w związku z tym czeka nas mała rehabilitacja, może już w tym tygodniu
  • wymienił już prawie wszystkie włosy
  • nie toleruje białka mleka krowiego:-(
  • uwielbia spacery
  • waży ponad 7kg, mierzy około 70cm
  • nienawidzi szczepień
  • uwielbia dentinox:szok:
Oj, książkę mogłabym o nim napisać :-D Każdego dnia mnie zadziwia, kocham go najbardziej na świecie:-) Ale przyznaję uczciwie, czasem mam dość, jestem zmęczona i mu mówię, że jak będzie marudził, to go wywiozę na tydzień do babci. Pewnie po kilku godzinach już bym po niego jechała:-D
Piękna lista.

Moja jakby się cofnęła :dry:
-leży jak naleśnik głowę podnosi jak chce, jak już nie wierzga leżąc na brzuchu to ssie pięść,
-obraca się z plecków na boczki,
-łapie się sama za kolanka i stopki jak leży na pleckach,
-odwraca się za dźwiękiem,
-czasem zasypia sama w łóżeczku, częściej trzeba polulać na rękach-5 minut i śpi,
- rączki cały czas pracują-ciągle czegoś szuka do zabawy może być frędzelek od kocyka,
- jak się ją nosi odbekania to drapie nas po plecach, uwielbia wyrywać tacie włosy z ręki,
- krzyczy, piszczy, gada szczególnie w nocy :dry:
- i to co lubię najbardziej wszędzie ma łaskotki- przy rozbieraniu jest mnóstwo śmiechu:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Nasza malutka ma 6,5 miesiąca. Jej osiągnięcia:)
- potrafi już sama siedzieć bez podparcia, narazie jeszcze sama nie siada
- śpi od 19-20 do 4-5 bez budzenia, potem jedzonko, chwilke zabawy i zasypia znów do 7
- od miesiąca potrafi włożyć stopy do buzi
- kilka dni temu zaczęła mówić "dziadzia" i "tata", tata nawet powiedziała kilka razy naprawdę do swojego taty:)
- śmieje sie na głos ale musimy sie wysilić, żeby ja rozśmieszyć
- ładnie je z łyżeczki
- stuka zabawkami o inne przedmioty i wszystko zrzuca na podłogę
- w dzień spi dwa razy po ok. godzinie, czasem dłużej
- potrafi sie przewracac z plecow na brzuszek i odwrotnie
- nie ma jeszcze żadnego ząbka
 
Super wam sie dzieciaczki rozwijaja :tak: Moja az tylu rzeczy nie robi ale dopiero jutro skonczy 3 miesiace wiec podejrzewam, ze niedlugo dogoni inne dzieci :-) Na razie jestesmy na etapie podciagania sie jak sie ja zlapie za raczki, wkladania wszystkiego do buzi, dzis moja reka zostala obsliniona z kazdej strony :-) az mi sie smiac chcialo bo wygladalo to tak jakby Zuzka chciala ja polknac w calosci tak lapczywie mnie gryzla :-D obracala sie ladnie z brzuszka na plecki ale ostatnio znow sie leniwa zrobila i rece jej sie zozjezdzaja i bidulka nie potrafi ich z powrotem sobie na przod ustawic. No i najgorsze (a moze i nie, nie wiem) wogole nie umie na boczku lezec :-( Jak byla mniejsza to kilka razy zasnela na boczku a teraz to jak ja tylko probuje polozyc to jest wrzask a jak nie wrzeszczy to i tak jak jo obroce na boczek to moj polamaniec malutki od razu przewraca sie na pleca czytac: nieswiadomie wraca do plackowej pozycji :-) Myslicie, ze fakt iz nie umie lezec na boczku moze jakos wplynac na jej pozniejszy rozwoj? Dzis udalo mi sie ja na chwile zabawic na lozku, polozylam sie boczkiem kolo niej wiec widziala moja twarz i wytrzymala chwile, jak inaczej moge ja zachecic do lezenia na boczku?
 
Izaa u mnie jest to samo lewa rączka Adasia jest jakby aktywniejsza i też zabawki lepiej w niej trzyma. Też dziś z M się zastanawialiśmy czy to oznacza, że może być leworęczny..

A jakieś leworęczne geny ma? :-p

-rawo i leworecznośc kształtują się do około drugiego roku życia

Dzieki :-)

- i to co lubię najbardziej wszędzie ma łaskotki- przy rozbieraniu jest mnóstwo śmiechu:-D:-D:-D:-D

My to odkryliśmy wczoraj, jak M. Amelkę rozbierał do kąpieli :-D:-D:-D
 
Dziewczyny chciałam Was uspokoić co do leworęczności... Maja tez teraz wszystko w lewą rękę bierze... To bedzie się zmieniać. Kuba tez zaczynał od lewej, potem przeszło mu na prawą, potem znów na lewą, w międzyczasie używał obu rąk... był nawet moment, że zaczęłam się zastanawiać czy ktos w naszych rodzinach jest leworęczny... Ale to wszystko kształtuje się bardzo długo, tak jak ktos tu wspomniał do dwóch lat (choć już w mózgu mają zakodoawne, którą ręką bedę się posługiwac nasze dzieci)... Kuba ma teraz 3,5 roku i dominująca jest lewa rączka

A moja Majcia mnie dzis zaskoczyła... dałam jej do rączki taka zabawkę, a ona zaczęła ją ogladać, obracać, przybliżać, oczwiście też polizała ją... pierwszy raz tak zrobiła, wcześniej tylko machała...

Oj, książkę mogłabym o nim napisać :-D Każdego dnia mnie zadziwia, kocham go najbardziej na świecie:-)

Moja koleżanka kiedyś powiedziała piękne słowa... że z takimi maluszkami poznajemy świat na nowo, zaczynamy dostrzegać to co do tej pory było niezauważalne... trawke, kwiatki...
 
Ostatnia edycja:
Ania nauczyła się wierzgać i kopać ja szalona:-D, rozkopuje się. W dodatku odkryła, jakie fajne jest rozchlapywanie wody z wanienki, jak ją kapiemy:baffled:, tak do końca zabawne to to nie jest.

U nas moja siostra jest leworęczna i brat mojego M, w dodatku są z tego samego roku. Ania póki co silniejszą ma prawą rączkę.
 
reklama
Asieńka moja Majak tez chlapie, od kilku dni "wyprowadziłąm" ją z sypialni, (bo tam ją kapałam), do łazienki... szkoda mi było ściany, bo była cała od wody...
 
Do góry