reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

jak czytam waszych wypowiedzi to jestem załamana .mój hubcio potrafi tylko obrócic się z plecków na brzuch, ani nie siada a o wstawaniu to juz nie ma mowy. 22 skończył poł roku myslicie że cos jest nie tak. dodam że prawie wcale nie przebywa w łóżeczku tylko na rękach
 
reklama
Nadia też jeszcze nie siada nie raczkuje ani nie wstaje. Okręca się tylko z plecków na brzuch a czasem odwrotnie a przebywa prawie cały czas w kojcu. Każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie, ale uważam że trzeba dać maluchom szansę na poznawanie własnych możliwości np. kładąc je na macie czy w kojcu. Ja jestem spokojna o jej rozwój, na wszystko przyjdzie pora.:tak:
 
bb225 jeżeli dziecko większośc czasu spedza na rękach u rodziców to nie ma się co dziwic, że nie rozwija się nie wiadomo jak dobrze.
Z drugiej strony trzeba pamietac,że każde dziecko ma swoje tempo i swój rytm, na wszystko jest czas;-)

Na babyboom.pl jest artykuł o ćwiczeniach dla maluszków, my czasami ćwiczylismy:tak:
Roszko bardzo to lubił.
 
bb225:-D wszystko w porządku z twoim Hubciem... na wszystko jeszcze ma czas, w końcu to nie zawody, no nie?:-D:-D:-D:-D Poza tym moja Ewelcia siedzi jak się ją posadzi, ale jeszcze sama nie siada, a wstaje jak się z leżenia- trzymając za rączki- chce jej pomóc usiąść: zapiera się wtedy nóżkami i hyc! na proste nóżki! Ale też nie jest taką akrobatką, żeby samej wstać np. w łóżeczku.
 
dziękuję za odpowiedzi trochę mnie uspokoiłyście. wiem że nie powinnam cały czas nosić małego ale nauczyłam go gdy był malutki i teraz jest problem aby sam posiedział w łóżeczku
 
bb225 - nie stresuj się :-), tak jak napisały już inne mamusie na wszystko przyjdzie czas :tak:, ale trzeba trochę dzidzi ułatwić to rozwijanie się.
W związku z faktem, że Mateusz jest troszkę wcześniakiem, mieliśmy dwie wizyty u neurologa, który od początku mówił, że bardzo ważne dla dobrego rozwoju dziecka jest dawanie mu swobody ruchu, której będąc u kogoś na rękach dziecko nie ma.

Aby uatrakcyjnić mu czas przebywania w łóżeczku, kojcu, na macie edukacyjnej czy podczas leżenia na brzuszku możesz bawić się z Hubciem jego ulubionymi maskotkami lub pokazywać mu np. kolorowe książeczki, czy cokolwiek innego co choć na chwilkę zajmie jego uwagę.

To leżenie na brzuszku jest wbrew pozorom badzo ważne, gdyż dzięki niemu maluch rozwija i wykształca sobie mięśnie potrzebne i używane poźniej podczas np. siadania - to również powiedział nam neurolog :tak: i nie należy niczego na siłę przyspieszać, bo można dzidzi tylko krzywdę zrobić.
 
zgadzam sie z dziewczynami ze wszystko ma swój czas i ze kazde dziecko sie rozwija inaczej :) u nas np wykryto w 3 miesicu wzmożone napięcie miesniowe ALicja nie trzymała głowy trzeba było ja nosic jak noworodka poszlismy do lekarza a potem na rehabilitacje i po dwóch miesiacach ćwiczen zaczeła przeganiac statystyczne dzieci teraz juz sama siedzi , ciagle przekreca sie z brzucha na plecy i na odwrót, pełza po całym pokoju itp itp ja sie tez strasznie bałam co bedzie dalej ale jak zaczeła sie rozijac, to nawet nie wiem kiedy nauczyła sie tych wszystkich rzeczy - pozdrawiam i nic sie nie martw - słyszałam rózniez opowiesc mamy która mówiła ze póxniej (w wielku szkolnym) jej dziecko było super sprawne i bardzoooooooooo madre :-)
 
bb225:-D wszystko w porządku z twoim Hubciem... na wszystko jeszcze ma czas, w końcu to nie zawody, no nie?:-D:-D:-D:-D Poza tym moja Ewelcia siedzi jak się ją posadzi, ale jeszcze sama nie siada, a wstaje jak się z leżenia- trzymając za rączki- chce jej pomóc usiąść: zapiera się wtedy nóżkami i hyc! na proste nóżki! Ale też nie jest taką akrobatką, żeby samej wstać np. w łóżeczku.


Hania również kula się na łóżku we wszystkie strony, pełza, siedzi posadzona, ale tylko z podparcie, próbuje sama usiąść, ale siada tylko z pomocą! Nie raczkuje i sama nie stoi. Stoi jak ją trzymam pod paszkami i nawet bardzo to lubi. Też się trochę wystraszyłam, że za wolno się rozwija, ale teraz wiem, że rozwija się zgodne z wiekiem:-). A pozostałym dzieciaczkom, które tak pięknie siedzą i stoją serdecznie gratuluję:-);-):cool2::) Na każdego przyjdzie pora, więc już się nie martwię:-).
 
reklama
Do góry