reklama
To jest wlasnie najgorsze jak widze jak Hubcio probuje nam cos powiedziec a my nic z tego nie rozumiemy strasznie sie wtedy denerwuje. Gratki dla wszystkich rozgadanych styczniakow a przedewszystkim dla Emi za rezolutnosc:-):-):-):-):-)
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
u nas z mowieniem dalej kiszka, ale (moja Julka jest ostatnio z M. bo juz ma od pon. urlop) i jak zapytam co robiła z tata to mowi |"Bam" tzn. ze rzucali sie po łozku, a jak zapytam co jeszcze to mowi "pipo", tzn. ze M. pił piwo . Taka mała, a juz kabluje
MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
To tatuś musi mieć się teraz na baczności
K
konto usuniete
Gość
aaga no niezle
reklama
K
konto usuniete
Gość
no to ja sie jeszcze pochwale bo duma mnie rozpiera
moj syncio mowi dzien dobry, dwoidzenia, prosze i dziekuje i zawsze tam gdzie trzeba, np wchodzimy do sklepu, na poczte, do znajomych to mowi "dzibobly" wychodzimy "nienia", cos daje mowi "osie" a jak dostaje "ynkuje"
kiedys tylko powtarzal po nas, jak ja wychodzilam i mowilam dowidzenia to on tez po mnie a teraz pierwszy mowi, pozniej robi papa i na koncu sie wraca zeby dac buziaka
moj syncio mowi dzien dobry, dwoidzenia, prosze i dziekuje i zawsze tam gdzie trzeba, np wchodzimy do sklepu, na poczte, do znajomych to mowi "dzibobly" wychodzimy "nienia", cos daje mowi "osie" a jak dostaje "ynkuje"
kiedys tylko powtarzal po nas, jak ja wychodzilam i mowilam dowidzenia to on tez po mnie a teraz pierwszy mowi, pozniej robi papa i na koncu sie wraca zeby dac buziaka
Podziel się: