reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Geperty gaduła z niej niezła to fakt, codziennie nowe słowa, za miesiąc - dwa pewnie będzie już całkiem fajnie gadać.
A ten motorek... hmmm - każdy opiekun wymięka :-D:-D:-D
Najgorsze jest piszczenie, nagrałam, żebyście zobaczyły - ale okropnie zaczyna piszczeć czasem, nauczyła się tego od starszych kuzynów, nie da się ptrzetłumaczyć, że tak nie wolno:baffled:
 
reklama
Tynka Skakanka chyle przed wami czolo.:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

i xmamuska bo xandii to juz ma pomocnice:tak:
:-)

Ja też chylę czoło. Należy się im :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Czyli, że Wasze dzieci potrafią siedzieć na dupce? :szok::-D:-D:-D

A siedzeniem można nazwać okres 2 sekund? :szok::-D:rofl2:

A Hania parodiuje babcie:szok:. Jak coś zrobi i babcia ją pokrzyczy to robi ustami jak stara babcia bez zębów i się z babci śmieje:szok::-D:-p:laugh2:.

Ale z niej przedrzeźniaczka :szok::-D;-):rofl2:

wiedzialam ze w koncu ktos mnie rozszyfruje:baffled::crazy::-D:-D

Wyrodna jesteś i tyle :tak::-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Ja jestem pełna podziwu dla mojego smyka. Jak byliśmy na urlopie to on cały boży dzień był na dworku ... jadł posiłki na tarasie, biegał, kąpał się w basenie i w jeziorze :tak::-D Ale olbrzymim zaskoczeniem było to, że sobie świetnie daje radę na nierównym podłożu :szok::-D Nierówna trawa i dołki to dla niego normalka :-D:-D:-D Chodził świetnie, nawet na bosaka. Nic go nie zrażało :no::-D Nawet zaczął biegać za psem wujka :-D:-D:-D i dzielił się z nim jedzeniem i piciem :eek::szok: Ale ponoć to nawet zdrowe :confused:
 
Do góry