reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozterki ciężarnych Psiar :)

reklama
Wiem Marcelina, ale znając moje szczescie moj pies nawet z nowotworem, czy dysplazja stawow bedzi zyl wiecej niz ustawa przewiduje :-D mam juz ja takie szczescie, chomika dzieci mialy, mial zyc 3 lata, a zyl o zgrozo! 5 :szok: mam jeszcze krolika- rozrzutnik gowna :-D i pewnie tez pozyje kolo 10, mimo, ze nie jest puszczany z klatki bo zre co popadnie i dodatkowo rzuca sie na mnie i mlodego :-D
 
Bishopka, wiem, sama miałam króliczka 'miniaturkę'. Taka z niego miniaturka, że w klatce do kur był chowany :-D. Skubaaany urósł, że hej!:-D
 
haha Marcelina jakie te twoje psiaki kochane :) modele jak pozują do zdjęć!!!:) ja nie nadaje się do dużych ras bo jestem za miękka, na głowe by mi weszły :) trzeba potrafić wychowac takie psiaki - podziwiam!!!

Bishopka
twój też słodziak na maxa!:))) oby żyl jak najdłużej!!!
ja straciłam jednego jamniczka w tamtym roku, miał tylko 8 lat i był chory na białaczkę :((
 
reklama
Bishopka, ale ja go nie wypuściłam! On sam spieprzył :-D Podkopał się i spieprzył. Kilka razy udało mi się go złapać, ale ten ostatni raz... NIE! :-D
 
Do góry