reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzenie diety naszych maluchów

Mamy robiące same obiadki: Czy deserki też robicie? Jeśli tak to jakie? My na razie tylko bananka i jabłuszko. Chciałabym podać coś więcej ale sama nie wiem co. Może jakieś sugestie?
Ja pol na pol, jablko czy gruszke robie sama - a jak chodzi o reszte to kupilam sloiczki.
Bylam sloikowemu jedzeniu bardzo przeciwna - ale wiem ze niektorych rzeczy sama nie zrobie - przynajmniej na poczatek.


....dostałam pomrożone fasolkę szparagową i zielony groszek także jest w czym wybierać) ....
A takie warzywa mozna 'juz' czy nie? Macie moze jakas fajna strone gdzi eby pisalo jakie warzywa mozna wczesniej pozniej?

Jesli chodzi o gluten to ja wprowadziłam z pierwszym dniem 5 miesiaca, czyli jak skonczyła Helenka 4 miesiace (karmiona piersia) to nastepnego dnia dostała kaszke manna :-)
A w jaki sposob dajecie kasze manne? :D
Na dzien Dobry TVN bylo zeby podawac 100 ml dziennie. Tylko ze ja w sumie co to kasza manna to tylko co na polce torebke z tym widzialam i tyle :D

Powiedzcie mi co myslicie o deserkach w ktorych jest napryklad truskawka? Czy brzoskwinia? [to drugie wydaje mi sie mniej szkodliwe]. Niby na opakowaniach pisze ze od 4 miesiaca, ale wole sie dopytac co i wy o tym myslicie?

Aha i sa u nas deserki typu 'banan z czekolada' i tam jest mleko, deserek tez od 4 miesiaca.
Niby na stronach wyczytalam [wlasnie tej firmy co to sprzedaje] zeby nie dawac mleka ponizej 6 miesiaca - ale znowu ze przetwory mleka mozna?
Niejednokrotnie sa tu naprzyklad budynie -w sloiczkach.
 
reklama
Emotion ja korzystam z tego schematu Schemat żywienia niemowląt karmionych butelką - MójNiemowlak.pl to jedyny z którym się spotkałam że jest jasno napisane jakie warzywa i owoce po kolei wprowadzać. Według niego można fasolkę szparagową i zielony groszek chociaż ja jeszcze nie dawałam, ale widziałam też inny schemat i według tamtego też już można te warzywa podawać. Jeżeli chodzi o słoiczki to ja do nich podchodzę z dystansem i mimo wszystko bardziej się sugeruję tym schematem niż tym co na słoiczku napisane (o tym żeby tak robić też mówili w "Dzień Dobry TVN") chociaż morelę juz dawałam mimo że według schematu w 7 miesiącu jest dopiero ale nie miałam innego deserku jak jabłko z morelą lub z brzoskwinią i wybrałam po prostu ten w którym było więcej jabłka a mniej innego owocu i mała zaakceptowała

Tutaj schemat dla niemowląt karmionych piersią http://mojniemowlak.pl/schemat-zywienia-niemowlat/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-piersia.html ten Vinga wklejała na pierwszej stronie
 
Ostatnia edycja:
A w jaki sposob dajecie kasze manne? :D
Na dzien Dobry TVN bylo zeby podawac 100 ml dziennie. Tylko ze ja w sumie co to kasza manna to tylko co na polce torebke z tym widzialam i tyle :D

Powiedzcie mi co myslicie o deserkach w ktorych jest napryklad truskawka? Czy brzoskwinia? [to drugie wydaje mi sie mniej szkodliwe]. Niby na opakowaniach pisze ze od 4 miesiaca, ale wole sie dopytac co i wy o tym myslicie?

Aha i sa u nas deserki typu 'banan z czekolada' i tam jest mleko, deserek tez od 4 miesiaca.
Niby na stronach wyczytalam [wlasnie tej firmy co to sprzedaje] zeby nie dawac mleka ponizej 6 miesiaca - ale znowu ze przetwory mleka mozna?
Niejednokrotnie sa tu naprzyklad budynie -w sloiczkach.

Ja wczesniej pisałam ze nie podaje małej narazie kaszy w zadnej zupce. Po prostu rozpuszczam w ok 100ml (by było rzadkie) łyżkę gotowej mlecznej kaszy mannej np. bobowity lub nestle'e i podaje w butelce. Jak juz córka bedzie ładnie zjadac z łyzeczki wtedy dam gęstszą i moze wlasnie w zupce. Mozesz tez zagotowac zwykła kasze manna (ok 2-3g) i podac w zupce lub innym nośniku. Ale to sie słabo opłaca bo byc musiala gotowac wiecej i potem zjadac reszte lub wyrzucac ;-)
Jesli chodzi o deserki to podobno jest zasada, by dawac te owoce na początku, co są "zadomowione" w naszym kraju, wiec na pewno jabłko, gruszka, śliwka itp itd. Banan juz nie rosnie u nas, ale wiadomo jak tu nie dać bananka :-D Te deserki, które z kolei mają jogurty, twarożki lub mleko, to bede raczej pozniej dawac, mimo ze jest napisane "od 4 mca". Czyli ok 9-10 mca?
Szczerze powiedziawszy to mnie to rozszerzanie diety stresuje... Mam nadzieje, ze przy drugim dziecku tego nie bede miec :no:
Dzis podalam Helence dynie z ziemniakami hipa i nie podeszło jej. Jutro 2gie podejscie.
Sam ziemniak, którego ugotowałam (najpierw podałam jej samego ziemniaka), miał w sobie dziwna goryczke, która drapała w gardło :szok: i Helka az miala załzawione oczy po pierwszym kesie. Nie wiem o co chodzi :confused: Mam ziemniaki z dobrego źródła ...
 
Antoś bardzo ładnie je wszystko co mu podam (na razie tylko sloiczki niestety) ale nie chce pić. A jak je juz nowe jedzonko poza mlekiem to powinien byc dopajany, prawda? jak go przekonać? Macie jakies sprawdzone sposoby?

Pierwsze podejście do niekapka: napił się łyk wody i strzelił focha co to ja mu w ogóle podaję. Teraz tylko gryzie ustnik. Z butelki poza mlekiem też nic nie chce.
 
u nas banan gnieciony nie posmakował małemu. zszokowany był jego lepkością.
co do mlecznych słoiczków to mały dziś dostał deserek hippa z bananami HiPP: Przysmaki na Dobranoc strasznie mu smakował.
jedliśmy już brzoskwinie i morele i śliwki nawet. żadnej złej reakcji po nich nie było.
wernkika, ja jak małemu daję obiadek to co kilka łyżeczek daję butelkę do popicia. i co jakiś czas kilka łyków wody dostaje.a mały cyca dostaje oprócz butli? może piersią zaspokaja pragnienie i nie potrzebuje więcej picia?
 
wernkika, ja jak małemu daję obiadek to co kilka łyżeczek daję butelkę do popicia. i co jakiś czas kilka łyków wody dostaje.a mały cyca dostaje oprócz butli? może piersią zaspokaja pragnienie i nie potrzebuje więcej picia?

On generalnie jest na piersi jeszcze- butelke dostaje przed spaniem,a w ciagu dnia tylko jak się foszy i cycka nie chce a np idziemy na spacer. Ale przeważnie mimo wszystko z piersi pije (ile ja się o to nawalczyłam :) )
 
Podobno przy wprowadzaniu nowych posiłków można dopajać wodą lub mlekiem z piersi...
Moja Helenka definitywnie nie lubi dyni z ziemniakami hipa!!! Chcialam ją troszke oszukac i wykończyć otwarty słoiczek z ta nieszczesna dynia, wiec dodałam troche marchewki. Nie pomogło-pluła na odległość. Ale szczerze, to mi też ten smak nie podszedł!
Dziś podam jabłuszko z kaszą manną :tak:

Czy Wy jak podajecie nowy smak/ produkt, to Wasze dziecko jest głodne wtedy, czy już po normalnym karmieniu? Bo ja do tej pory dawałam cyca a po ok 0.5h od karmienia dawałam np. marchew... Nie wiem, czy lepiej by jadła nowości na głodniaka :confused:
 
wernkika, ja podaję wodę na łyżeczce albo z kubeczka zwykłego - ładnie pije. Po świętach wracam do pracy i chyba zacznę uczyć Dorotkę picia mojego mleka z doidy cup. Nie chcę teraz uczyć butli, bo dla mnie to krok w tył.
sandrik, nowości Młodej daję na głodniaka. Inaczej mi się nie chwyci ;)
 
Ja wprowadzam na głodniaka ale tak 45 minut przed planowanym posiłkiem z butli bo jak jest za bardzo głodny to też nie chce mu się czekać na łyżeczkę:)
Wczoraj wprowadziłam banany z owocami leśnymi. Tak Antkowi smakowało że pierwszy raz zjadł cały słoiczek:-)
Od paru dni coś więcej cycamy. Ciekawe.
 
reklama
Do góry