jolka111
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
Ja pamiętam jak próbowaliśmy marchewkę u Jacka i z założenia miał dostać dwie łyżeczki ;-) ale mały terrorysta tak się darł, że w końcu dostał wszystko, czyli jakieś 100ml i oczywiście nic mu nie było
Znalazłam fajną stronkę z przepisami dla maluchów:http://www.dzieckook.pl/kuchnia/index.php3
Znalazłam fajną stronkę z przepisami dla maluchów:http://www.dzieckook.pl/kuchnia/index.php3