reklama
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ja zjadłam klopsiki drobiowe (pycha) z marchewką i ziemniaczkami. A jutro rybka pieczona w folii w piekarniku - trzeba sobie jakoś urozmaicać jadłospis.
Ja jem ostatnio z Igim - dzisiaj ryż, schabik (tylko to zostalo w zamrazarce) w sosie: masełko, woda po mięsie, śmietana, warzywa z mrożonki zupa kalafiorowa ale musiałam wybrać kalafior i koperek. DO tego pomidor ze śmietaną, sól, pieprz. Wyszłón nawet nienajgorzej z tym że schab sięie nadaje do tkaichcelów bo twardy :-/
Ostatnio jak Hani zaczęła się robic wysypka po czekoladzie schudłam 2 kilo Dieta p[rzymusowa ma swoje baaardzo dobre strony A jak nie chcecie schudnąć wcinajcie drożdżówki! Uczulenia po nich dizeci nie dotaną a kalorii mają w pip.
Aga
Ostatnio jak Hani zaczęła się robic wysypka po czekoladzie schudłam 2 kilo Dieta p[rzymusowa ma swoje baaardzo dobre strony A jak nie chcecie schudnąć wcinajcie drożdżówki! Uczulenia po nich dizeci nie dotaną a kalorii mają w pip.
Aga
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Gaaliyah, a próbowałaś biustonosze triumpha do karmienia? Ja mam model pretty i super trzyma jak te z fiszbinami, a jest wygodniejszy i jeszcze ładnie wygląda, bo z koronką, rewelacja....też noszę stanik z fiszbinami, bo z moimi dojami nie ujdę daleko w miękkim staniczku
ja na obiad wcięłam sobie pyrki i kotlecika. potem dwa lody, kisiel i jeszcze mnie nosi na coś słodkiego. pomidora i ogorasy juz tez wcinam, ale swieze, bo małosolne mam,ale boje sięjak cholera zjesc, bo nie chce mieć potem krzyku. ostatnio juz bym prawie jadła z mezulkiem pizze, ale jak dzwonilismy zeby zamowic to nie bylo juz pieczarek i czegos tam jeszcze, więc pizza bez sensu. ciekawe czy by cos było. dzięki chyba joance przestałam się futrować jałowizną;-) i bać o każdą nowość. o ile dobrze pamietam lekarz ci kazał jesc wszystko, oprocz wzdymaczy i owocow, ktore nie rosna w Polsce, czekolady i kakao.
ja dzisiaj zaszalałam i zjadłam rybe z frytkami i małemu nic !! kocham to moje dziecie ;-) a już mistrzostwem świata było 3 kiełbaski z ogniska normalnie bosko a co do pizzy to jakiś czas temu jadłam i wydawało mi się ze mały był po niej niespokojny troszke a jutro ... może schabowe ?? hmmm albo spagheti bo kupiłam w makro zajefajny makaron
Wracając do tematu mieszanek to ja też uważam ze najlepszy jest cycuszek - co prawda nie karmie cycuchem ale cały czas ściągam - juz ponad 2 miesiące takiego karmienia i ani razu nie podałam małemu modyfikowanego. Teraz latem będzie gorzej pewnie bo jak na razie idąc na dłuższy spacer to brałam mleczko w termosie ale w te upaly to może sie popsuc więc pewnie będę zmuszona brac mieszankę a tak wyciągnełabym cycucha i z głowy :-(zresztą najgorzej jest w nocy - człowiek już by poszedł spac a tu jeszcze ściągac trzeba ale mam już wprawę więc szybko mi idzie ;-) i kicha jak u kogos jestem bo jak tu ściągnąć ?? cycuch to cycuch i nie ma nic lepszego
reklama
Podziel się: