reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Właśnie wypiłam kubek mleka! :laugh2: Lekarka stwierdziła, że to raczej wygląda na trądzik dziecięcy i skoro na tej diecie zaczęłam tracić pokarm to mam jeść normalnie i obserwować. Tylko nan ha1 zostaje. A mi ulżyło, bo już mam sińca na łapie olbrzymiego, bo mi coś mroczno się zrobiło i łupnęłam łapiąc równowagę w łóżeczko i wiąże to z osłabieniem związenym z tym ubogim żarłem :-p.
 
reklama
No i to jest właśnie paranoja związana z dietą matki karmiącej. Pediatrzy zakazują jeść niemalże wszystko a my padamy na twarz z braku energii :wściekła/y: Mi też co chwila kręci się w głowie i robi słabo a przecież to strach brać dziecko na ręce jak się tak człowiek kiepsko czuje :no: Dzisiaj zjadłam banana i ćwiartkę jabłka, żeby się troszkę dowitaminizować
 
od 20 maja jak sie urodził do 24 maja jak trafilam na ginekologie to przez te 4 dni był karmiony piersią i w nocy dostawal glukoze jak inne dzieci na oddziale.
jak juz lezalam na ginekologii to 29 maja to dostawał mleko bebiko w buteleczce które mozna kupic w aptece.
no i od 29 maja były problemy już z karmieniem bo jadł tylko troszke. jak przyszła połozna zalecila dokarmianie butelką ale nie rezygnowała z piersi zaś jak poszłam do pediatry to ona powiedziała ze rezygnujemy z cycusua bo za mało przybrał na wadze.
ale mały jest taki że tego cycusia to musi miec na to jak nie moze zasnąć.. :-D czyli w dzien i w nocy
 
małemu teraz bardzo odpowiada coś takiego że dostaje mleczko modyfikowane. ale jak widze że jest marudny i zasnąc nie może to wtedy cycusia mu daje... bo tak jak bym mu dawała co karmienie to nie chce.
Pielegniarka w szpitalu miała racje to dziecko z charakterem jak coś chce to niema zmiłuj potrafi postawić cały dom na nogi.. to samo jest jak coś niechce..
a jak Bąbel nie spi to nie ma prawa by ktoś spał
 
A my oboje charakterni i teraz już rozgrywki mamy (on mi marudzi cyca, ja mu że nie bo pusty już i on się na nim wyżywa tylko i parska mi że nic nie leci, a on dalej swoje, a ja dalej swoje...). No nic, ja poskromię mój wredny charakter, a on nauczy się przy mnie i dziadku, że kompromis to dobra sprawa.
Domanska86 jestem zaszokowana pediatrą :szok: , u mnie cały czas słyszę, że lepsze odrobinę mojego mleka + mieszanka niż brak mojego pokarmu. No i nakaz najpierw cyca potem butlę, a jak zasypia podczas cycania to odbekać, obudzi się.
 
:-D zawsze się śmiałam że jak normalnie kobieta nikomu cycka nie pokaże tak przy karmieniu świeci nimi wszędzie :-D ja na początku ukrywałam się z laktatorem a teraz ściagam przy wszystkich domownikach bo musiałabym większość dnia spędzić sama w pokoju z laktatorem :-D

mały mi sie rozbisurmanił :-(jadł pięknie co 3 godziny a teraz mu się coś przestawiło i chce co 2 - wypija pełna porcję bo nie da się oszukać ale co 2 godziny - najgorzej w nocy bo wychodzi na to że między karmieniami zostaje mi jakaś godzina snu :-(żarłoczek mały :confused:
 
synek mojej przyjaciółki miał straszne kolki (chyba już gdzieś o tym pisałam) - pediatra zabronił jej jeść wszystkiego - tylko ryż i gotowane kurczaki bez grama jakichkolwiek przypraw - najgorszego wroga chybabym tak nie karmiła - dziecko tak czy siak miało kolki :confused: przyjaciółka strasznie ufała tej pediatrze i nie dała sobie nic powiedzieć tylko katowała się tą dietą - efekt - po 2 miesiącach straciła pokarm i przeszła na modyfikowane :no::no: więc proszę was uważajcie i nie ufajmy zbytnio pediatrom w sprawach diety bo im łatwo powiedzieć "nie wolno jeść wszystkiego" - to nie dotyczy ich - a my potem padamy na twarz :no:
 
reklama
Do góry