reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Ja mam grupę O RH+ a małemu nie sprawdzali :confused: Wiec nie iwem jaką ma grupe...

Myszko super że zdecydowałaś sie na kanapeczki :tak: I oby Jasiowi masełko nei zaszkodziło... Jejku tu juz chyba tylko my jeszcze nie kanapkowi jesteśmy :zawstydzona/y: Jakos cykora mam cholercia no :angry::sorry2:

My też jeszcze z kanapkami nie próbowaliśmy, bo kubuś dopiero od nie dawna ma ząbki, trzy, ale jeszcze całkowicie nie wyszły i nie bardzo wie do czego służą:-)
Ale wczoraj dałam mu spróbować parówkę, sama jadłam, a on takim wzrokiem na mnie patrzył, że musiałam mu dać:-D i był zachwycony:-D:-D
 
reklama
karola, takie małe dzieci nie gryzą ząbkami, tylko dziąsłami - tam z tyłu (mój ma 8 ząbków, ale i tak mymla dziąsłami chlebek):tak:
 
U nas Jasiek ma A albo 0, a przynajmniej z prostych krzyżówek tak wychodzi. Gorzej z + lub -, bo oboje mamy +, ale tomek może przenosić ukrytego - a ja nie wiem czy takowego posiadam :-p.

Dziś pan Jan opanował do perfekcji wymiotowanie tym co nie ma ochoty jeść. Robi miny, macha jęzorkiem, aż będzie błe :-/. A jak mama mu powie "nawet nie próbuj!" to zamyka paszczę, robi oczka niewiniontka i nagle wszystko ok. Jak go czymś zajmę też... No i wiem że nienawidzi brokułów, samego łososia nie zje, łaskawie z ziemniaczkami. Wogóle nie lubi zbytnio ryb :-/. No i kanapkowi też nie jesteśmy jeszcze, tylko sam chlebek wtryniamy. A jeść możemy kaszki i zupki, bo inaczej powykrzywia buzię, porobi miny io zrobi błe (a jaki zadowolony potem...).
 
Kluliczku - a jakie ryby dajesz Jankowi????
Niby ryby sie wprowadza po 10 miesiacu, ale myslalam zeby mu dac juz, tylko nie mam pomyslu jaka ryba (oproczo pisywanego przez ciebie lososia - jak go robisz????) bylaby dobra :confused:
 
ja dawałam łososia (pieczony w piekarniku) i dorsza (smażony oraz zrobiony po grecku) - efektów ubocznych brak;-)
 
no to dziołchy proszę o dokładne przepisy i ilosci tych ryb i jak po grecku robic dla dzieci specjalnie dla tępego szerlocka:-D
 
Ja rybek jeszcze nie próbowałam... Kurde jaka ja panikara jestem :szok: Ciągle mam jakieś awersje do pewnych nowości :dry: Chyba zrażona jestem tym całym białkiem krowim i żółtkiem... Kompletna porażka w tej kwesti :-( Choc dzis zaszalałam i mały spróbował po raz pierwszy brukselki :-) Zrobiłam mu a'la risotto z cielęcinka, smakowało ze hej :-):-D No a ostatnio chodzi mi po głowie galaretka... Widziałam dzis przepis w necie że niby od 9 miesiąca i normalnie z żelatyna i sama nie wiem czy już spróbować tego specjału :confused: Co o tym myślicie?
 
reklama
marti nie dziwie ci sie. na pewno tez miałabym dłuuugi ogon do nowości, gdybym miala kłopoty z alergią małego. nie sprobujesz to sie nie przekonasz:tak:
 
Do góry